Posłowie zadecydowali. 14 kwietnia będzie świętem państwowym
Koncepcja ogłoszenia nowego święta pojawiła się w Sejmie jeszcze w marcu 2017 roku, jednak dopiero ostatniej nocy, po uprzednim odrzuceniu dwóch poprawek, niższa izba polskiego parlamentu przyjęła stosowną ustawę, której pomysłodawcami byli deputowani z klubów: Kukiz'15, Prawo i Sprawiedliwość, Republikanie, Wolni i Solidarni oraz poseł Paweł Pudłowski z Nowoczesnej. Za ustawą zagłosowało 279 osób, przeciw 125, wstrzymało się 14.
Posłowie wnioskujący o wprowadzenie nowego święta wyrazili nadzieję, że skłoni ono Polaków do refleksji i zachęci do wywieszenia w tym dniu biało-czerwonych flag. Podkreślona została także waga decyzji Mieszka I.
Święto Chrztu Polski, choć będzie miało charakter państwowy, nie będzie dniem wolnym od pracy.
Chrzest Polski uznawany jest najczęściej za symboliczny początek państwa polskiego. W przypadku nowego święta pojawią się z pewnością kontrowersje co do daty i nazewnictwa. 14 kwietnia 966 r. wypadał w Wielką Sobotę i to właśnie tę datę wskazuje się jako najbardziej prawdopodobną w kontekście chrztu – źródła różnią się jednak w przekazach, toteż nawet konkretny rok nie jest w tym przypadku zupełnie pewny.
Podobnie nazwa „chrzest Polski” pobudza pewne dyskusje – często zwraca się uwagę na fakt, że chrzest przyjął jedynie Mieszko I i osoby z jego bliskiego otoczenia, wobec czego odnoszenie się do całego państwa jest nie na miejscu, a możemy mówić jedynie o stopniowym procesie chrystianizacji Polski.
Źródła: silesion.pl, tvn24bis.pl