[Polityka historyczna] Nie bądźmy narodem nieudaczników
Zobacz wszystkie głosy opublikowane w dyskusji nt. polskiej polityki historycznej
Nie dość, że nie dopuszczają żadnych głosów krytycznych wobec obranej przez siebie jedynej i słusznej linii, to na dodatek uprawiają ją dokładnie inaczej niż inne, bardziej doświadczone w polityce historycznej narody.
Obserwując bowiem polską politykę historyczną – jeśli już takowa jest w jakiś sposób prowadzona – można odnieść wrażenie, że jesteśmy narodem wiecznie przegranych nieudaczników, a nasze dzieje to same pasmo klęsk. Nie wiem z czego wynika wmawianie Polakom kompleksów, ale naprawdę – jako europejski naród nie mamy żadnego powodu do wstydu.
Inaczej jest np. w Niemczech, gdzie wszelkie delikatnie mówiąc wypaczenia zbywa się milczeniem wybielając w ten sposób własną historię. To właśnie odpowiedniemu prowadzeniu polityki historycznej przez Niemcy zawdzięczamy to, że nie mówi się o „Niemcach” w czasie II wojny światowej, ale jakichś niemal mitycznych „nazistach”. Wreszcie to za sprawą tejże polityki historycznej nie mówi się o niemieckich obozach koncentracyjnych lecz o obozach polskich.
Nie ma jednak co dziwić się temu, że nie umiemy uprawiać polityki historycznej, jeśli nie umiemy dokonać dekomunizacji, a zamiast raz na zawsze zmierzyć się z niechlubnym dziedzictwem wybieramy politykę „grubej kreski”.
Artykuły publicystyczne w naszym serwisie zawierają osobiste opinie naszych redaktorów i publicystów. Nie przedstawiają one oficjalnego stanowiska redakcji „Histmag.org”. Masz inne zdanie i chcesz się nim podzielić na łamach „Histmag.org”? Wyślij swój tekst na: [email protected]. Na każdy pomysł odpowiemy.
Redakcja: Tomasz Leszkowicz