Polacy zeskanowali laserowo fragment słynnego zabytku Samarkandy
Medresa znajduje się na placu Registan w Samarkandzie w Uzbekistanie. Wokół niego znajdują się trzy potężne medresy, czyli szkoły teologiczne, składające się z sal wykładowych, meczetu, atrium ze studnią i swoistego akademika.
Jedną z tych szkół jest słynna medresa Sher Dor z olbrzymią mozaiką na portalu, przedstawiającą m.in. lwy (chociaż wyglądają jak tygrysy), śnieżnobiałe gazele i słońce o ludzkim obliczu. Mozaika składa się z tysięcy terakotowych płytek.
„To jest najważniejszy zabytek w Samarkandzie” – podkreślił w rozmowie z PAP jeden z koordynatorów skanowania portalu, dr inż. Marek Miłosz z Instytutu Informatyki Politechniki Lubelskiej. Projektem współkieruje prof. Jerzy Montusiewicz z tego samego instytutu.
Jak powiedział Miłosz, kilkadziesiąt lat temu płytki tworzące portal zaczęły odpadać. Zabezpieczono je wówczas metalową siatką, która podtrzymuje je na miejscu i jednocześnie chroni turystów przed odpadającymi elementami.
Uzbekistan zaplanował na najbliższe lata prace restauracyjne. Potrzebna jest do nich jednak kompletna dokumentacja portalu – wskazał naukowiec. Dodał, że niemożliwe jest jej wykonanie z pomocą standardowych technik, czyli odrysowywania z użyciem kalki na rusztowaniu, gdyż taki wariant uniemożliwia metalowa siatka, która zabezpiecza portal.
W tym miejscu wkroczyli Polacy z technologią skanowania laserowego. Zastosowano duże urządzenie o zasięgu 300 m, które mierzy w czasie jednego pomiaru miliony punktów z dokładnością do ułamków milimetra. Na tej podstawie odtwarza się kształt skanowanych płaszczyzn. Jak wyjaśnił Miłosz, w ten sposób można uzyskać np. trójwymiarowy kształt budynku.
Z powodu metalowej siatki dodatkowo naukowcy wykonali szereg fotografii bardzo wysokiej jakości – dzięki nim możliwe będzie dodanie nie tylko kształtu i układu płytek, ale też ich koloru. Teraz informatycy planują połączenie danych uzyskanych ze skanera ze zdjęciami. W ten sposób powstanie dokładnie, trójwymiarowe i barwne odwzorowanie słynnego portalu.
Dr Miłosz podkreślił, że praca nad obróbką danych jest bardzo żmudna. Wyraził nadzieję, że komplet danych zostanie przekazanych stronie uzbeckiej jeszcze przed wakacjami.
Lubelscy informatycy zamierzają powrócić do Uzbekistanu. Będą skanować kolejne budowle i zabytki związane z Jedwabnym Szlakiem, czyli szlakiem handlowym, który łączył karawany z Chin i Europy. Samarkanda była jednym z ważniejszych miejsc z nim związanych.
Rezultaty prac lubelskich naukowców z Instytutu Informatyki PL w postaci zdjęć i multimediów będzie można zobaczyć na wystawie, czynnej od 11 stycznia do 28 lutego br. w budynku Biblioteki Politechniki Lubelskiej.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski