Poczuć klimat powstania. Szturm Cytadeli 1944-2008

opublikowano: 2008-07-26, 18:56
wolna licencja
Kilkudziesięciu członków grup rekonstrukcyjnych, ciężarówki, motocykle i efekty pirotechniczne a wśród publiczności kombatanci sprzed 60 lat. Na Starym Żoliborzu zainscenizowano dziś jeden z epizodów Powstania Warszawskiego – walki Zgrupowania AK „Żaglowiec” i oddziałów kampinoskich wokół Cytadeli.
reklama
Warszawska ulica, lato 1944
Wszędzie patrole okupanta
Kolumna piechoty niemieckiej wymaszerowuje z Cytadeli
Pierwsze starcie – atak na niemiecki patrol
Niemcy przysyłają do Cytadeli posiłki...
Powstańcy atakują i biorą jeńców
Pierwsze próby szturmu na Cytadelę...
Jeden z poległych Polaków
Są też ranni...
Do walczących przybywają posiłki z Puszczy Kampinoskiej
Zwykła brama jest przyczółkiem, osłoną, stanowiskiem dowodzenia...
... punktem sanitarnym...
... i miejscem schronienia
Powstańcy raz bronią się
A raz kontratakują...
Jednak w końcu września przychodzi rozkaz kapitulacji
Przemarsz grup rekonstrukcyjnych z całej Polski biorących udział w inscenizacji

Zobacz także:

reklama
Komentarze
o autorze
Tomasz Leszkowicz
Doktor historii, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Publicysta Histmag.org, redakcji merytorycznej portalu w l. 2006-2021, redaktor naczelny Histmag.org od grudnia 2014 roku do lipca 2017 roku. Specjalizuje się w historii dwudziestego wieku (ze szczególnym uwzględnieniem PRL), interesuje się także społeczno-polityczną historią wojska. Z uwagą śledzi zagadnienia związane z pamięcią i tzw. polityką historyczną (dawniej i dziś). Autor artykułów w czasopismach naukowych i popularnych. W czasie wolnym gra w gry z serii Europa Universalis, słucha starego rocka i ogląda seriale.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone