Pierogi na Małym Rynku w Krakowie
Pierogi to jedno z dań uznawanych za podstawy polskiej, albo mówiąc szerzej, słowiańskiej kuchni. Wydawałoby się, że wymyślili je nasi przodkowie, ale nie jest to do końca pewne...
Narodziny pierogów giną w mrokach historii, przez co naukowcy na różne sposoby określają ich pochodzenie. Zdaniem jednych, jest to danie wynalezione w Polsce średniowiecznej, w opinii innych, gdzieś wśród Słowian Wschodnich. Szerokie poparcie zyskał kontrowersyjny pogląd o pochodzeniu pierogów od dań dalekowschodnich, przede wszystkim chińskich jiaozi.
Rzekomo pierogi przywiózł do Europy Marco Polo, a do Polski biskup krakowski Iwo Odrowąż. Pierwszy miał zachwycić się ich smakiem w Chinach, drugi - w Kijowie. Niestety badacze nie wyjaśnili dotąd licznych sprzeczności np. skąd pierogi wzięły się w Kijowie, jeśli Iwo Odrowąż odwiedził to miasto jeszcze zanim Marco Polo wyruszył w podróż do Chin. O ile w ogóle wyruszył, bo, jak wiadomo, wielu historyków powątpiewa w autentyczność jego wyprawy na wschód.
Niezależnie, skąd się wzięły, pierogi na dobre zadomowiły się w Polsce. Mają nawet swój coroczny festiwal w Krakowie, którego VI edycja rozpocznie się w najbliższy piątek (15 sierpnia). Ponownie zostaną przyznane statuetki Kazimierza Wielkiego (głosowanie publiczności) i św. Jacka z Pierogami (werdykt profesjonalnego jury). Imprezę wzbogacą kiermasz i pokazy lepienia pierogów. Oraz rzecz jasna same pierogi, których podczas ubiegłorocznej edycji spożyto niemal 200 000.
Warto jeszcze wspomnieć, że podobna impreza odbywa się w... Indianie, w USA. Ostatnia edycja „Pierogi Fest” miała miejsce pod koniec lipca bieżącego roku.
Zobacz też:
- Kalendarz imprezowy w „Histmag.org”
- Pij mleko, będziesz wielki!
- Ułamek szpinaku - felieton Wojciecha Andryszka