„Oskarżam!” – Emil Zola w obronie Alfreda Dreyfusa
Zobacz też: Sprawa Dreyfusa – pomyłka, która ukształtowała fundament ustrojowy III Republiki Francuskiej
Pod koniec XIX wieku Francją wstrząsnął potężny polityczny skandal, znany jako „afera Dreyfusa”. Alfred Dreyfus był obiecującym oficerem żydowskiego pochodzenia, który zaczął pracę we francuskim Sztabie Generalnym. Wkrótce okazało się, że w dowództwie armii działa szpieg, a podejrzenie padło właśnie na Dreyfusa. Na podstawie wątpliwych dowodów, z którymi oskarżony nie mógł się zapoznać, oficera skazano w tajnym procesie z 1894 roku na dożywotnie zesłanie na Wyspę Diabelską.
Dość szybko półprywatne śledztwo podpułkownika wywiadu Georges’a Picquarta wykazało, że Dreyfus jest niewinny, a prawdziwym szpiegiem był major Ferdinand Walsin Esterhazy. Jednak francuski Sztab Generalny, obawiając się związanej z tragiczną pomyłką kompromitacji, próbował zamknąć Picquartowi usta, zatuszować sprawę, a nawet... brał w obronę prawdziwego szpiega! Jedyną nadzieją na uratowanie Dreyfusa, a także uwięzionego za swoje „podejrzane” działania Picquarta, było nagłośnienie sprawy i zyskanie przychylności opinii publicznej. Tu pojawił się właśnie Emil Zola i jego artykuł „J'Accuse...!” – „Oskarżam!”.
Emil Zola przed artykułem „Oskarżam!”
Emil Zola pochodził z rodziny włoskiego inżyniera mieszkającego w Aix-en-Provence na południu Francji. Dorastał razem ze słynnym francuskim malarzem – postimpresjonistą Paulem Cézanne’em. Kształtowała go literatura romantyczna, w szczególności dzieła Wiktora Hugo. Po śmierci ojca Zola przeniósł się wraz z matką do Paryża, gdzie rozpoczął pracę w wydawnictwie „Librairie Hachette”. Podejmował też własne próby pisarskie. Stworzył dwa dramaty – „Teresę Raquin” i „Spadkobierców pana Rabourdin” – które jednak nie zebrały pozytywnych recenzji. Następnie rozpoczął pisanie serii powieści, których celem była analiza stosunków społecznych panujących we Francji w czasie trwania II Cesarstwa – czyli od koronacji Napoleona na Cesarza Francuzów w grudniu 1852 roku, aż do klęski Francji w wojnie z Prusami we wrześniu 1870 roku. To dwudziestotomowe „dzieło życia”, znane pod wspólnym tytułem „Rougon-Macquartowie. Historia naturalna i społeczna rodziny za Drugiego Cesarstwa”, Zola pisał ponad dwadzieścia lat, od 1871 do 1893 roku.
Mimo, że był przepełniony ideałami naturalizmu (charakteryzującego się obiektywizmem i odrzuceniem romantyzmu z jego pompatycznością i nienaturalnością), Emil Zola w swojej twórczości potrafił barwnie opisywać i wnikliwie analizować szarą rzeczywistość, której był przecież naocznym świadkiem. To właśnie te obserwacje wpłynęły zapewne na jego humanitarną wrażliwość i zaangażowanie po stronie uciskanych ludzi. Pisarz krytykował zamknięte i nieczułe na potrzeby wiernych struktury kościelne (za co jego działa trafiły do „Indeksu ksiąg zakazanych”) i obojętność Francji i Europy wobec ludobójstwa Ormian w Turcji. Na płaszczyźnie sztuki z kolei stawał w obronie malarstwa impresjonistycznego.
„Oskarżam!” w obronie Dreyfusa
13 stycznia 1898 roku artykuł „Oskarżam!” ukazał się na pierwszej stronie dziennika „L’Aurore” i zajął ją w całości. Tekst, decyzją właściciela gazety i przyszłego premiera Francji Georges'a Clemenceau, opublikowany został w formie otwartego listu do głowy państwa. Emil Zola pisał w nim o dysfunkcyjności aparatu państwa, wojskowego dowództwa, sędziów oraz biegłych grafologów. Punktował nieumiejętność zidentyfikowania prawdziwego szpiega, skazanie na dożywotnie, ciężkie więzienie niewinnego Alfreda Dreyfusa na podstawie domysłów i na tle antysemickich uprzedzeń, a także proces za zamkniętymi drzwiami i dowody, z którymi nie mógł się zapoznać nawet oskarżony. Zarzucał władzom tolerowanie obcego agenta, okłamywanie opinii publicznej, tuszowanie faktów i zamykanie ust domagającym się prawdy ludziom, byle tylko ratować fasadowy honor i „twarz” francuskiego dowództwa.
W treści listu znalazł się też wywód o wyższości prawdy nad kłamstwem. Zola wyrażał przekonanie, że sprawiedliwość jednak zwycięży. Na końcu tekstu nastąpiła spektakularna i niezwykle odważna sekwencja: pisarz kieruje imienne zarzuty pod adresem każdego z winnych sytuacji dowódców wojskowych, biegłych grafologów, a także instytucji. Wszystkie akapity rozpoczynało zapadające w pamięć i dobitne „Oskarżam”. Emil Zola pisząc artykuł ryzykował nie tylko swoją karierą zawodową, lecz także życiem prywatnym. Wyrażając się tak bezpardonowo, ściągał na siebie proces o zniesławienie. Autor był tego w pełni świadomy, gdyż w ostatnich słowach „Oskarżam!” wprost rzucał władzom wyzwanie – chciał być sądzony na oczach opinii publicznej i żądał, by przy tym ujawnione zostały wszystkie – dotychczas tajne – dowody w sprawie Alfreda Dreyfusa.
Materiał inspirowany filmem pt. „Oficer i szpieg” w reżyserii Romana Polańskiego. Więcej informacji znajdziecie na stronie filmu!
Skutki artykułu „Oskarżam!” Emila Zoli
Do procesu o zniesławienie faktycznie doszło, Emil Zola został w nim uznany za winnego i skazany. Jednak lawiny wydarzeń, którą wywołał artykuł „Oskarżam!”, nie dało się już zatrzymać. Opinia publiczna była wzburzona i choć społeczeństwo podzieliło się na zwolenników i przeciwników twierdzenia o niewinności Alfreda Dreyfusa, skandalem żyła już nie tylko cała Francja, ale i opinia międzynarodowa.
Domagano się uwolnienia Dreyfusa i rozliczenia winnych jego cierpień. Oficera sprowadzono ponownie do Paryża, jednak i tym razem sąd uznał go za zdrajcę. Aby załagodzić sytuację, dożywocie zamieniono na dziesięć lat więzienia, w poczet których zaliczono odbyte już pięć lat kary. To jednak nie wystarczyło. Alfred Dreyfus wkrótce został ułaskawiony, a w 1906 roku doczekał się pełnej rehabilitacji. W tym samym roku tekę ministra wojny w rządzie Georges'a Clemenceau objął Georges Picquart, który wcześniej dowiódł niewinności Dreyfusa. Emil Zola po swoim procesie uciekł przed karą do Anglii, skąd powrócił po kasacji pierwotnego wyroku oficera w 1899 roku. Zmarł w 1902 roku, na skutek zaczadzenia oparami niedrożnego pieca. Choć wydaje się to być zwykły wypadek, krążyły też pogłoski o wyrafinowanym morderstwie. Ostatnim dziełem pisarza była nowela „Vérité” – „Prawda”, poświęcona sprawie Alfreda Dreyfusa. Na pogrzebie Zoli zgromadziły się tłumy.
„Oskarżam!” szybko stało się hasłem-symbolem, oznaczającym sprzeciw człowieka wobec niesprawiedliwości i nadużywającej swoich kompetencji władzy. Powtarzano je w historii wielokrotnie, odwołując się właśnie do Emila Zoli i jego odważnego wystąpienia. Powstawały i nadal powstają liczne dzieła kultury, nawiązujące pośrednio i bezpośrednio do słynnego listu. Najnowszym z nich jest film Romana Polańskiego „Oficer i Szpieg”, powstały na bazie książki o tym samym tytule, który opowiada historię śledztwa Georges’a Picquarta w sprawie niesłusznego skazania Alfreda Dreyfusa.
Bibliografia:
- Baszkiewicz Jan, Historia Francji, wyd. Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 2008.
- Dreyfus affair, [w:] Encyclopædia Britannica Online. Academic Edition, Encyclopædia Britannica Inc., 2012 [dostęp: 14 grudnia 2019], http://www.britannica.com/EBchecked/topic/171538/Dreyfus-affair
- Emile Zola, [w:] online-literature.com, [dostęp: 14 grudnia 2019], http://www.online-literature.com/emile-zola/
- Zola Emil, I Accuse...! LETTER TO THE PRESIDENT OF THE REPUBLIC, Translation: J’Accuse...!, [w:] wikisource.org, [dostęp: 14 grudnia 2019], https://en.wikisource.org/wiki/Translation:J%27Accuse...!...!
Redakcja: Paweł Czechowski