Obchody 50-lecia kin studyjnych w Polsce
Rozpoczynający się 6 marca przegląd filmów otworzył obraz Woody’ego Allena Vicky Cristina Barcelona. W historii filmu Allen zapisał się jako twórca komedii intelektualnej, często wykorzystującej wątki literackie, filozoficzne, czy psychologiczne. Ta specyfika widoczna była także w przypadku jego najnowszego dzieła. Komedie przyniosły Allenowi międzynarodową sławę oraz tytuł jednego z najoryginalniejszych twórców w historii kina. Przełomem w karierze była zrealizowana w 1977 roku Annie Hall, która do polskich kin wchodzi dopiero w tym roku, 4 kwietnia.
Pokazany podczas przeglądu film Allena, opowiada historię dwóch młodych Amerykanek, Vicky (Rebecca Hall) i Cristiny (Scarlett Johansson), które przyjeżdżają do Barcelony, by spędzić w niej wakacje. Te dwie, zupełnie różne kobiety połączy fascynacja tym samym mężczyzną (Javier Bardem), która w konsekwencji uwikła je (zwłaszcza jedną z nich) w relację z jego byłą żoną (Penélope Cruz). Jako ciekawostkę dodam, że jedną z atrakcji turystycznych miasteczka Oviedo, które zwiedzają bohaterki filmu, jest naturalnych rozmiarów pomnik Allena.
Ta współczesna historia miłosnych trójkątów ciekawie koresponduje z Casablancą, która była jednym z filmów zamykających przegląd.
Casablanca to jeden z najlepszych filmów wszechczasów, arcydzieło światowego kina. Wyreżyserowany przez Michaela Curtiza obraz, to historia miłości Rick’a Blaine’a (Humphrey Bogart) właściciela klubu nocnego Rick`s American Cafe oraz Ilsy Lund (Ingrid Bergaman), żony znanego działacza ruchu oporu, Victora Laszlo (Paul Henreid). Kochankowie poznali się w Paryżu, gdzie zastała ich wojna i gdzie Rick został przez swą ukochaną porzucony. Po kilku latach spotykają się w okupowanej przez Niemców Casablance, gdzie okazuje się, iż owa ukochana od początku ich znajomości była żoną Victora.
Casablanca stała się produkcją legendarną, ale nie tylko ona. Także odtwórcy głównych ról zajęli zaszczytne miejsca na kartach historii kina. Zarówno Humphrey Bogart, jak i Ingrid Bergaman zyskali olbrzymią sławę, trwającą do dzisiaj. Wielu późniejszych reżyserów odwoływało się do tego filmowego przeboju, także Woody Allen, który w 1972 roku zrealizował film Zagraj to jeszcze raz, Sam (Play It Again, Sam).
Wspomniałam o relacji zachodzącej między najnowszą produkcją Allena a Casablancą. W obu filmach mamy do czynienia z miłosnymi trójkątami, jednak w klasyku z 1942 roku w głównych rolach pojawia się tylko jedna kobieta, w obrazie z 2008 roku trzy. W kinowej nowości Allena, to kobiety dominują na ekranie i to one podejmują decyzje. Oglądając oba filmy nietrudno zdać sobie sprawę z metamorfozy jaką w historii kina przeszedł wizerunek kobiety.
Podczas obchodów 50-lecia kin studyjnych w Iluzjonie zaprezentowano także: Brick Lane, Butch Cassidy i Sundance Kid, Grek Zorba, Hair, Mleko, Obywatel Kane, Pół żartem pół serio, Miasto ślepców, Trzy małpy i Walc z Baszirem.