Nowa ustawa zagrożeniem dla funduszy unijnych
Na piątkowej konferencji prasowej pani komisarz stwierdziła, że nowa ustawa najprawdopodobniej stoi w sprzeczności z prawem europejskim.
Chodzi o jeden z najbardziej kontrowersyjnych zapisów przyjętego w środę projektu, w myśl którego wojewodowie mogą blokować inwestycje z funduszy UE. Przepis ten wywołał burzę w Polsce. Parlamentarzyści PO i SLD uważają, że stanowi on zamach na samorządność.
Zapis ten może także zaprowadzić Polskę przed unijny Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu. Danuta Huebner twierdzi, że polskie prawo jednoznacznie definiuje, kto zarządza funduszami na poziomie województw — są to urzędy marszałkowskie. Tymczasem możliwość zablokowania inwestycji przez wojewodę z powodu nieprawidłowości np. w konkursach na wykonawców, oznacza wkroczenie w kompetencje tzw. władzy zarządzającej. A to jest niezgodne z ustawodawstwem wspólnotowym. Ponadto może to jeszcze bardziej utrudnić wykorzystanie środków przyznanych na rozwój polskich regionów.
Przypomnijmy, że w myśl zasady prymatu prawa wspólnotowego, w przypadku konfliktu między przepisami krajowymi i europejskimi, ważniejsze są te drugie. Dlatego właśnie, jeśli ustawa wejdzie w życie, Polsce może grozić proces przed Trybunałem Sprawiedliwości.