Niezwykły okaz dziecięcego mózgu z XIII wieku

opublikowano: 2010-03-18 21:56
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Międzynarodowy zespół badaczy poinformował, że zachowany w bardzo dobrym stanie mózg, odnaleziony w 1998 roku w północno-zachodniej Francji, pochodzi z XIII wieku i należał do 1,5 rocznego dziecka. Wyniki badań zostały opublikowane w specjalistycznym czasopiśmie Neuroimage.
REKLAMA
Heinz Sonderegger / Institute of Anatomy, University of Zurich

Frank Ruhli, ekspert od anatomii człowieka oraz paleopatologii, przewodniczący Swiss Mummy Project, powiedział: Chociaż pierwotna waga mózgu zmniejszyła się o ok. 80 %, zachował on większość swych anatomicznych cech oraz strukturę tkankową. W istocie, w niemal niezmienionym kształcie zachowane zostały: kora mózgowa zbudowana z komórek neuronowych i wchodzących w ich skład, dendrytów, a także naczynia krwionośne i hipokamp. Wciąż dobrze widoczne były poszczególne płaty mózgowe, m. in. czołowy, skroniowy i potyliczny oraz, występujące na ich powierzchni, rowki (sulci) i zakręty (gyri). Według Macieja Henneberga, polskiego (związanego wcześniej z UAM w Poznaniu) antropologa z Uniwersytetu w Adelajdzie, stan zachowania znaleziska jest istotny dla rozwoju badań nad strukturą morfologiczną oraz patologią mózgu.

Badacze wskazali na fakt, że zachowanie się mózgu w niemal nietkniętym stanie do dnia dzisiejszego było zasługą wielu czynników, głównie natury środowiskowej. Istotny był w tym przypadku także sposób i miejsce pochówku. Zwłoki dziecka były pierwotnie zmumifikowane oraz, dodatkowo, owinięte w skórzany materiał. Ułożono je w drewnianej trumnie. Ponadto, co jest niemniej istotne, miejscowość Quimper w Bretanii, w której odnaleziono mózg dziecka, cechuje się specyficznym mikroklimatem, na który wpływała gleba o odczynie kwasowym oraz bezpośrednia bliskość rzek oraz wód Oceanu Atlantyckiego. Wszystko to sprzyjało występowaniu reakcji chemicznych, które, w połączeniu ze znaczeniem enzymów bakteryjnych dla przemian wewnątrzkomórkowych, hamowały rozkład mózgu.

Do czasu przeprowadzania stosownych badań odnaleziony mózg był przetrzymywany w roztworze z formaliny w celach konserwacyjnych. Dzięki temu, po poddaniu go wieloletnim analizom, możliwe okazało się także wyjaśnienie okoliczności, w jakim zmarł posiadacz mózgu. Zdaniem Rafaelli Bianucci, antropolog z uniwersytetu w Turynie, przyczyną zgonu nie był krwotok wewnętrzny, jak do tej pory sądzono. Dosyć prawdopodobna jest za to teza, że dziecko umarło na skutek złamania kości czaszki.

Źródła

  • R. Lorenzi, Medieval child's brain found preserved, „msnbc”, 15-III-2010.
  • Abstract, [w:] Preservation of cell structures in a medieval infant brain: A paleohistological, paleogenetic, radiological and physico-chemical study, „NeuroImage”, 2010, nr 3, s. 893-901.

Zredagował: Kamil Janicki

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Waldemar Kowalski
Magister historii (specjalność – historia wojskowości) na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach. Absolwent podyplomowego Studium Bezpieczeństwa Narodowego na Uniwersytecie Warszawskim. Były członek redakcji "Histmag.org". Główne zainteresowania: wojskowość, militaria, religie, filozofia, stosunki międzynarodowe.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone