Newsletter z 24 grudnia
Newsletter z 24 grudnia
Napisać dobre życzenia świąteczno-noworoczne, gdy dostało się już setki mniej lub bardziej oryginalnych zbitek słownych lub graficznych, z których większość trafiła do kosza ze względu na sztampowość - trudna to rzecz. Postanowiłem, że spośród naprawdę wielu rzeczy, których chciałbym Wam życzyć z okazji Świąt Bożego Narodzenia i zbliżającego się Nowego Roku, wybiorę tylko jedną, najważniejszą, jaka przychodzi mi do głowy.
Życzę Wam więc z całego serducha... umiejętności odnajdywania czasu. Czasu dla samych siebie - aby móc odetchnąć, wsłuchać się w to, co mówią serce i rozum. Czasu dla tych wszystkich, którzy są dla Was ważni, aby nigdy nie poczuli się przez Was odtrąceni. Czasu dla tych, którzy zetkną się z Wami w przyszłości, a którzy - być może, dzięki temu, że zatrzymacie się na chwilkę - odmienią Wasze życie. Czas to naprawdę przepiękny, potężny dar.
A'propos darów - chciałbym zaproponować Wam nietypowy konkurs, w którym nagrodę możecie wygrać dla... kogoś, kto zainteresował Was historią. Macie niepowtarzalną szansę podziękować mu/jej za to! Szczegóły: Konkurs: Zarazić historią. Polecam też trwający konkurs: Rocznik: Zagłada Żydów. Studia i Materiały. Rozstrzygnęliśmy również IX Turniej Historyczny - oto lista laureatów.
Jeden z naszych Czytelników, Szymon, w odpowiedzi na informację o zbiórce środków na Histmaga, skomentował na Facebooku:
"Nuży mnie ta natrętna agitacja. Nie lubię!"
To był jak dotąd jedyny tego typu głos krytyczny, choć pewnie wyraża opinię większej liczby ludzi. W odpowiedzi odpisałem Czytelnikowi krótkim ośmiozgłoskowcem. Jeśli kiedykolwiek pomyśleliście podobnie pod informacją o zbiórce środków na Histmaga – to tekst również dla Was. :)
Czasem trzeba ruszyć głową
i wyrazić jedno słowo
które żal czyjś wnet ukoi
gorzkie myśli uspokoi.
„Przepraszamy” Cię Szymonie
za nachalność a w obronie
naszej jedno prawić chcemy
Źle Ci? My to rozumiemy!
Ciężkie już nastały czasy
i potrzeba nam dziś kasy
bez niej ciężko prząść nam będzie
wsparcia stąd szukamy wszędzie.
Wspiera Ola i jej babcia
wspiera pan z dziurami w kapciach
wspiera Zbyszek i sąsiadka
Histmag ma już swoje latka!
I dlatego, proszę Ciebie,
miej cierpliwość, bo w potrzebie
nieraz trzeba wielu starań
i niepopularnych działań!
Akcję zbiórki funduszy na portal kontynuujemy pod adresem: https://histmag.org/?id=553 – jak dotąd wsparło nas prawie 30 osób. Każde Wasze wsparcie jest dla nas (bez)cenne. Kochani, proszę, pamiętajcie, że jeśli jest coś dobrego, misyjnego i niezależnego w świecie mediów (niekoniecznie musi to być w Waszej ocenie Histmag), to warto to choć symbolicznie wspierać - bo inaczej prędzej czy później albo zdechnie, albo wyląduje na garnuszku państwa, gdzie będzie co najmniej częściowo zależne od rządzącej opcji politycznej (co wybory – zmiana profilu ;)), albo się ostro skomercjalizuje tak, że będzie tylko przerywnikiem między reklamami. Chcemy tego uniknąć – a może się to stać tylko dzięki Wam.
Z polecanych artykułów:
- [video] Konstanty Gebert i Ryszard Bilski - dziennikarze na wojnie
- Łódzka Wiosna Młodych Historyków po raz czwarty - patronat Histmag.org
- „Z kontrrewolucją się nie negocjowało” – rozmowa z prof. Antonim Dudkiem
- Przegląd historycznych nowości i zapowiedzi wydawniczych (XIV)
- „Bez taryfy ulgowej” o dziesięcioleciu istnienia IPN-u – konferencja na Uniwersytecie Łódzkim
- „Życzliwa krytyka, nie krytykanctwo” – Prof. Rafał Stobiecki o IPN-ie
- Relacja z konferencji „Korzenie Solidarności. Grudzień ‘70”
- „Mysterion” znaczy tajemnica – misteria w Eleusis
- Zofia – siostrzenica cesarzowej Teodory
- Kraków kolejnym ośrodkiem starającym się o organizację XX OZHSiD?
- Inscenizacja „Gdynia'70. Za chleb i wolność i nową Polskę”
- dział Recenzje
Życzę miłej lektury
Michał Świgoń
redaktor naczelny „Histmag.org”
[email protected]">[email protected]">[email protected]
GG: 2036620
tel.: 0692929681
PS. Staram się, żeby wysyłane przeze mnie listy były ciekawe i wartościowe. Ale jestem tylko człowiekiem i zdarza mi się czasem coś zepsuć. Jeśli uważasz, że tak stało się tym razem, proszę, napisz mi o tym - spróbuję się czegoś nauczyć na własnych błędach. Jeśli zaś pragniesz usunąć się z bazy adresatów (składającej się wyłącznie z osób, które kiedykolwiek rejestrowały się na stronach "Histmag.org"), odeślij ten mail do mnie, z zaznaczeniem adresu, na który otrzymujesz ode mnie korespondencję. Wykasuję Twój adres z naszej bazy.