Neil Gaiman – „Księga Cmentarna” – recenzja i ocena
Neil Gaiman powraca w wielkim stylu. Autor znany jest z nieprzeciętnego stylu pisania, przesiąkniętego swoistym czarnym humorem, nieporównywalnym z dorobkiem żadnego innego twórcy. Jego najnowsza książka pokazuje, że pisarz jest w szczytowej formie, a kolejna po „Koralinie” powieść fantasy dla młodzieży potwierdza tylko niezwykły talent Gaimana.
„Księga Cmentarna” to fascynująca, momentami dziwna i tajemnicza, ale przede wszystkim niezwykle zajmująca opowieść. Napisana w przystępy i ciekawy sposób, z wciągającą fabułą przesiąkniętą niespodziewanymi zwrotami akcji, przewrotnym humorem i zabawnymi sytuacjami. Z oryginalnymi i interesującymi bohaterami, począwszy od adoptowanych rodziców głównego bohatera, aż po enigmatycznego Jacka czy opiekuna Silasa.
Książka opowiada historię Nikta Owensa (dla przyjaciół Nik), który od małego dorasta na cmentarzu. Po tym jak jego rodzice i siostra zostali zamordowani przed tajemniczego mężczyznę o imieniu Jack, Nik zostaje adoptowany przez państwa Owens. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że nie żyją oni od ponad 200 lat. Nikt zostaje obdarzony swobodą cmentarza, pozwalająca mu na mieszkanie i dorastanie wśród zamieszkałych tu duchów i zjaw. Poznaje nie tylko ich historie i zwyczaje, ale i umiejętności znane tylko im, takie jak Znikanie, Strach czy Wędrówka w snach. Będący pod czujnym okiem swych nowych rodziców i tajemniczego opiekuna Silasa młody chłopiec dorasta z wiedzą, że kiedyś będzie musiał stawić czoła tajemniczemu prześladowcy.
Gaiman jest mistrzem w kreowaniu napięcia i budowaniu skomplikowanych intryg. Jego historie wciągają i zajmują miło czas. Choć momentami są niejasne, ma to swój ukryty cel. Pisarz pozostawia nam wiele niedomówień i nie wyjaśnia dokładnie kim jest tajemniczy prześladowca Nika, jego opiekun Silas czy wreszcie zagadkowa pani Lupecscu. Autor ukrywa informacje w dialogach i różnych miejscach w tekście, pozostawiając wszystko naszej wyobraźni i dociekliwości.
„Księga…” to nie tylko świetna powieść fantasy dla młodzieży, to również książka posiadająca ukrytą głębię. Gaiman stworzył zaskakująca opowieść o dorastaniu najeżonym trudnościami, o poznawaniu czym jest życie, wreszcie o wyborach, jakie codziennie podejmujemy. Nasuwa się tu podobieństwo do „Księgi Dżungli” Kiplinga i głównego bohatera wychowanego przez wilki i innych mieszkańców dżungli.
To, co niewątpliwie jest mankamentem książki, to skupienie się tylko na postaci głównego bohatera i osobach mu towarzyszących. Mało informacji otrzymujemy o głównym czarnym charakterze. Dopiero na samym końcu książki dowiadujemy się, kim tak naprawdę jest Jack. Podobnie rzecz ma się z tajemniczym opiekunem Silasem. Mam nadzieje, że powstanie kontynuacja przygód Nika, gdzie autor wyjaśni nurtujące mnie pytania.
Przewrotna opowieść o chłopcu dorastającym wśród duchów, zjaw i innych mieszkańców cmentarza zaciekawi każdego miłośnika fantasy, a lektura wciąga niesamowicie. Choć najnowsza powieść Neila Gaimana to pozycja przeznaczona głównie dla młodszych odbiorców, to warto tę książkę przeczytać. Nie jest ważny tak naprawdę wiek. Jeśli szukasz czegoś ciekawego i lekkiego to ta książka jest dla Ciebie.
Zredagował: Kamil Janicki
Korektę przeprowadziła: Olga Śmiełowska