Narodowy Dzień Powstania Zamojskiego i Pamięci Dzieci Zamojszczyzny, czyli nowe święto narodowe? Na razie to jedynie propozycja
Zobacz także:
- Zamojszczyzna’44, czyli Sowieci wchodzą
- Zamość: próba generalna
- Dzieci Zamojszczyzny – zapomniany ratunek dla wysiedlonych
Poselski projekt ustawy zaproponowanej przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości o ustanowieniu Narodowego Dnia Powstania Zamojskiego i Pamięci Dzieci Zamojszczyzny zakłada, że 27 listopada miałby zostać świętem państwowym upamiętniającym zryw z lat 1942-1944. Jak czytamy w projekcie ustawy, święto to ma zostać uchwalone „w hołdzie bohaterom - uczestnikom narodowego zrywu ziemi zamojskiej z lat 1942 - 1944 - oraz dzieciom, szczególnym ofiarom represji okupanta”. 28 listopada 2023 roku projekt wpłynął do Sejmu, a 1 grudnia 2023 roku propozycja ta została skierowana do konsultacji.
Powstanie Zamojskie było jednym z najważniejszych, największych i najdłużej trwających zbrojnych wystąpień antyhitlerowskich na terenie okupowanej Polski w okresie II wojny światowej. Rozpoczęło się ono w odpowiedzi na realizację polityki nazistowskich Niemiec, podjętej w celu osiedlenia na terenach Zamojszczyzny ludności niemieckiej z innych krajów Europy. Okupanci planowali przekształcić okoliczne ziemie w niemiecką kolonię, a Polaków masowo wysiedlić, poddać germanizacji lub eksterminacji. W wyniku realizacji zbrodniczych zamierzeń wysiedlono 110 000 ludzi, z czego ok. 30 000 stanowiły dzieci. Najmłodsi mieli zostać zamordowani, o ile nie zostali wcześniej przekazani niemieckim rodzinom celem zgermanizowania - zaznaczyli pomysłodawcy w projekcie ustawy.
W uzasadnieniu opisano też rolę Powstania Zamojskiego dla regionu i całej Polski.
Stanowi ono wyraz heroizmu i determinacji Polaków, a także jest dobitnym dowodem, że walka o wolność i niezależność Rzeczypospolitej przeciw opresji totalitaryzmu nie ustała z momentem klęski kampanii wrześniowej, ale kontynuowana była dalej po rozpoczęciu okupacji ziem polskich. Powstanie Zamojskie jest najdobitniejszym znakiem walki o zachowanie tożsamości narodowej na objętych starciami terenach, a jego dziedzictwo stanowi istotny element kształtujący poczucie dumy z polskiej historii - podkreślono w uzasadnieniu projektu ustawy.
Posłowie promujący pamięć o zamojskich powstańcach zwrócili uwagę również na fakt, że pamięć o wydarzeniach z lat 1942-1944 stanowi element kształtujący regionalną tożsamość.
Upamiętnione projektem ustawy Powstanie Zamojskie na kartach polskiej historii zapisało się jako przełomowy zryw. Pamięć o nim stała się niezbywalnym elementem regionalnej tożsamości. Zasługi jego bohaterskich uczestników, ogromnie ważne dla dziejów najnowszych naszej Ojczyzny, zasługują wciąż na najwyższe uznanie. Omawiana insurekcja, chociaż mocno zakorzeniona w lokalnej pamięci historycznej, w świadomości ogólnopolskiej funkcjonuje w stopniu nieadekwatnym do swojego żywotnego znaczenia i doniosłego wpływu na dalsze losy państwowości Rzeczypospolitej. Tak znaczący dla Polski czyn zbrojny w sposób szczególny zasługuje, aby nadać mu należną rangę ogólnopolskiego święta państwowego, by na trwałe zagościł w świadomości następnych pokoleń Polaków - zaznaczono w uzasadnieniu projektu.
Co wydarzyło się 27 listopada?
27 listopada 1942 roku miał miejsce początek Aktion Zamość, realizowanej w ramach Generalnego Planu Wschodniego. Tego dnia w nocy Niemcy zainaugurowali akcje wysiedleńcze i pacyfikacyjne na Zamojszczyźnie, położonej na terenie okupowanego przez III Rzeszę Generalnego Gubernatorstwa. Pierwsze wysiedlenia objęły mieszkańców wsi Skierbieszów i okolic. Co ciekawe, początkowo było to prywatne miasto duchowne, należące zgodnie z wolą króla Władysława Jagiełły do biskupów chełmskich, które lokowano w 1510 roku, a prawa miejskie miejscowość ta utraciła w 1822 roku i nigdy ich później nie odzyskała.
Wspomniane działania na Zamojszczyźnie były prowadzone do sierpnia 1943 roku. W sumie wysiedlono łącznie 100–110 tysięcy Polaków, w tym 30 tys. dzieci.