Muzeum „Cafe Jerozolima” w Będzinie znika z kulturalnej mapy Polski
Zobacz także:
Po 5 latach, żegnamy Modrzejowską i Będzin. Sentyment, nostalgia, pamięć oraz historia przegrała z ostrymi prawami rynku i pandemią. Od kilku miesięcy wynajmującym lokal, była Fundacja Rutki Laskier. Staraliśmy się uratować to miejsce. Nie udało się. Ale kiedy doszło do pakowania rzeczy, kolejny raz okazało się, że Muzeum Cafe to nie tylko przedmioty – to ludzie, to nasi klienci i miłośnicy historii - napisali przedstawiciele Fundacji Centrum Kultury Żydowskiej im. Rutki Laskier. w mediach społecznościowych.
Dodali też, że w planach jest odtworzenie Muzeum „Cafe Jerozolima” w innym miejscu.
Chcielibyśmy, by Muzeum zostało odtworzone w Zagłębiu, tutaj gdzie społeczność Żydowska była najliczniejsza, choć propozycje padają z innych miast - dodają przedstawiciele instytucji.
Tuż obok „Cafe Jerozolima” miało powstać Muzeum Historii Żydów Zagłębia, a w przedsięwzięcie to zaangażowana była Fundacją Rutki Laskier. Warto zaznaczyć, że w Sosnowcu, Będzinie i Dąbrowie Górniczej, a więc w Zagłębiu Dąbrowskim, mieszkało najliczniejsze skupisko Żydów w skali całej rejencji katowickiej. Natomiast po 1942 roku, kiedy rozpoczęto masowe wysiedlenia do Oświęcimia, sukcesywnie likwidowano skupiska żydowskie występujące poza Zagłębiem. Ludność żydowska egzystowała wówczas niemal jedynie w getce będzińskim i sosnowieckim.
Źródła:
FB Muzeum Cafe Jerozolima, www.dziennikzachodni.pl