„Muzea Watykańskie. 100 arcydzieł” – recenzja i ocena
„Muzea Watykańskie. 100 arcydzieł” – recenzja i ocena
Muzea Watykańskie to jedne z najważniejszych i najbogatszych muzeów na świecie. Założone pierwotnie jako mała kolekcja dzieł sztuki, dzięki działaniom kolejnych papieży urosły na przestrzeni wieków do pokaźnego kompleksu budynków, pawilonów, dziedzińców i ogrodów odwiedzanych rocznie przez blisko sześć milionów turystów. Nic w tym dziwnego. Trudno bowiem znaleźć drugie takie muzeum, które w jednym miejscu gromadziłoby tak wiele arcydzieł, o tak kluczowym znaczeniu dla świata sztuki. W murach watykańskich przybytków spotykają się ze sobą najważniejsze wytwory różnych kultur i cywilizacji, epok i okresów historycznych, prądów i wpływów kulturowych. Obok siebie figurują również najwięksi geniusze i najznakomitsi twórcy świata sztuki. Jego kompleksowy przegląd oraz intrygującą podróż śladem najpiękniejszych arcydzieł ludzkości funduje Wydawnictwo Jedność swoją wyjątkową publikacją.
„Muzea Watykańskie. 100 arcydzieł” to album przedstawiający najbardziej reprezentatywne dzieła ze zbiorów watykańskich. Ich szczegółowej selekcji spośród blisko dwunastu tysięcy eksponatów udostępnianych przez Muzea dokonała grupa specjalistów z przeróżnych dziedzin – od archeologii przez historię, historię sztuki, architekturę, po antropologię. To też znajduje swoje odzwierciedlenie w doborze konkretnych obiektów. Historycy i archeolodzy zapoznając się z albumem z pewnością docenią zaprezentowane w nim dzieła pochodzące z Gregoriańskiego Muzeum Egipskiego czy Etruskiego, miłośnicy sztuki swoich faworytów odnajdą w arcydziełach zaciągniętych z Pinakoteki, największy kunszt rzeźby prezentują zaś propozycje zaczerpnięte chociażby z Muzeum Pio Clementino. Dzięki rozmyślnej selekcji dzieł oraz ich sprawnemu uporządkowaniu, autorzy albumu bez pośpiechu, lecz z najwyższym pietyzmem oprowadzają czytelników przez to, co w Muzeum Watykańskich najcenniejsze – egipskie, greckie i rzymskie wytwory starożytności, sarkofagi, rzeźby, malowidła, arrasy, lapidaria czy zbiory etnograficzne.
W wysmakowanym przewodniku, znajduje się przy tym miejsce zarówno dla najbardziej rozpoznawalnych i charakterystycznych arcydzieł, jak chociażby Kaplica Sykstyńska czy stanze Rafaela, jak i tych nieco mniej znanych, lecz równie wartościowych i imponujących – jak zakamarki Biblioteki Watykańskiej czy nawet pojazdy papieskie z Pawilonu Powozów. Zebrane propozycje to więc dzieła najbardziej uniwersalne, a zarazem symboliczne, składające się na wyjątkowy charakter i tożsamość Muzeów.
Stara zasada mówi, że nie należy oceniać książki po okładce. W tym przypadku można jednak jak najbardziej pozwolić sobie na mały wyjątek. „Muzea Watykańskie. 100 arcydzieł” wydane zostały w formie pokaźnych rozmiarów albumu, z grubą okładką i w eleganckim etui. Tak bogata oprawa, z piękną fotografią na obwolucie, już na pierwszy rzut oka zapowiada wysoką jakość publikacji. Te też oczekiwania znajdują swoje spełnienie na kolejnych stronach książki. Publikacja złożona jest w głównej mierze ze zdjęć Alessandro Bracchetti – jednego z fotografów Muzeum Watykańskiego, który w znakomity sposób oddaje kunszt prezentowanych eksponatów, czyniąc to poprzez ukazanie ich całościowego obrazu, jak i zbliżenia na wybrane detale. Do tego każdy z zamieszczonych w albumie obiektów opatrzony jest krótkim tekstem w tłumaczeniu Krzysztofa Stopy, przekazującym w skondensowany sposób najważniejsze informacje dotyczące historii lub cech charakterystycznych konkretnego dzieła. Skonstruowane w ten sposób opisy skutecznie osadzają dzieła sztuki we właściwym im kontekście historycznym, nie odciągając jednak uwagi od głównego celu, jakim jest prezentacja wizualnych walorów obiektów.
W przedmowie do polskiego wydania albumu Barbara Jatta, dyrektor Muzeów Watykańskich, przyznała, że celem osób zaangażowanych w pracę przy publikacji było, aby za pośrednictwem celowo wyselekcjonowanych dzieł przekazać piękno, które jest nośnikiem wiedzy, harmonii i wartości duchowych. W mojej opinii cel ten jak najbardziej udało się zrealizować – poprzez najwyższą jakość edytorską albumu, staranność zaprezentowania informacji i – co najważniejsze – wybrane dzieła sztuki, które swym kunsztem i uniwersalnym charakterem, same w sobie są najlepszym nośnikiem ponadczasowych kanonów piękna i estetycznej wrażliwości. Zdecydowanie polecam każdemu – nie tylko koneserom sztuki.