„Ministerstwo Spraw Zagranicznych II Rzeczypospolitej” - red. P. Długołęcki, K. Szczepanik – recenzja i ocena
W powszechnej opinii (o ile o takiej w ogóle możemy mówić biorąc pod uwagę zjawisko „nieczytelnictwa” w Polsce) dzieje polskiej dyplomacji lat 1918-1945 wiąże się z osobą Józefa Becka, katastrofą państwa polskiego jesienią 1939 r. oraz konferencją jałtańską i jej konsekwencjami. Tymczasem historia dyplomacji Drugiej Rzeczypospolitej jest o wiele bardziej złożona. Składają się na nią nie tylko losy polskiej polityki na arenie międzynarodowej, ale również dzieje samego Ministerstwa Sprawa Zagranicznych – jego struktur i organizacji oraz jego szefów. Takie właśnie szerokie ujęcie zaproponowali czytelnikowi redaktorzy tomu „Ministerstwo Spraw Zagranicznych II Rzeczypospolitej. Organizacja, polityka, ministrowie”, który jest przedmiotem niniejszej recenzji.
Piotr Długołęcki, pracownik naukowy Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, redaktor „Polskich Dokumentów Dyplomatycznych” (tomy za lata 1959 i 1976) oraz Krzysztof Szczepanik, autor opublikowanej przed dwoma laty pracy „Organizacja polskiej służby zagranicznej 1918-2010”, to badacze doświadczeni. Przy redakcji tomu pomocą służyli im dwaj znamienici znawcy problematyki dziejów polskiej dyplomacji międzywojennej – Janusz Faryś oraz Henryk Walczak. Wszyscy oni zaprosili do współpracy grono wybitnych historyków, których teksty znalazły się w publikacji – Magdalenę Faryś, Małgorzatę Gmurczyk-Wrońską, Rafała Habielskiego, Przemysława Hausera, Aleksandrę Kosicką-Pajewską, Krzysztofa Smolanę, Adama Wątora oraz Mariusza Wołosa.
Długołęcki ze Szczepanikiem, co uważam za trafny zabieg, obrali w swej pracy kierunek popularnonaukowy. Zrezygnowali z przypisów, a w bibliografiach do poszczególnych artykułów znajdziemy jedynie wykaz podstawowych źródeł oraz literatury. W książce nie zabrakło też, jakże przydatnego, indeksu osobowego. Wielką zaletą wydawnictwa jest jednak nade wszystko materiał fotograficzny. Liczne ilustracje, przedstawiające nie tylko bohaterów narracji, ale również skany dokumentów, stanowią ogromną wartość. Podobnie jak pomieszczone na kartach książki kalendarium zestawiające najważniejsze daty dotyczące dziejów polskiej polityki zagranicznej tego okresu. Poszczególne daty wraz z objaśnieniami pojawiają się konsekwentnie na łamach całej pracy na marginesach głównego wywodu, a nie w osobnym miejscu. Zabieg uprzyjemnia lekturę i zwiększa przejrzystość.
Praca została podzielona na cztery rozdziały. Jej cezury chronologiczne są nader nietypowe. W polskiej historiografii bowiem zwykło zamykać się rozważania dotyczące Drugiej Rzeczypospolitej na roku 1939, lata II wojny światowej zaś traktować jako wyraźnie wyodrębniony, osobny okres. W tym przypadku, co bardzo cieszy, jest inaczej. Redaktorzy zdecydowali się pokazać całość lat 1918-1945 kończąc wykład na 5 lipca 1945 r. Był to moment, gdy legalny rząd polski na wychodźstwie przestał być uznawany przez dotychczasowych sojuszników – Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone.
W pierwszym rozdziale Krzysztof Szczepanik omówił początki instytucjonalne, rozwiązania prawne, warunki działania oraz kadry MSZ w interesującym nas okresie. Rozdział drugi to rozważania tego autora na temat struktur organizacyjnych centrali i placówek polskiego MSZ. W kolejnym rozdziale Janusz Faryś daje bardzo ciekawy szkic dotyczący wizji polskiej polityki zagranicznej w latach 1918-1945, w którym ukazuje opinie i stanowiska wszystkich głównych środowisk politycznych. Z kolei ostatni rozdział to przedstawienie przez poszczególnych autorów sylwetek osób, które stały na czele MSZ. Wbrew jego tytułowi ([Ministrowie Spraw Zagranicznych]), przygotowano również artykuły biograficzne poświęcone kierownikom ministerstwa. Takie ujęcie to wielka zaleta pracy. Podobnie zresztą jak układ owych biogramów. Czytelnik dowie się z nich nie tylko o działalności konkretnego ministra (kierownika) w resorcie, ale również o podstawowych faktach z jego życia – zarówno sprzed okresu szefowania resortem, jak i już po jego opuszczeniu. Zachowano przy tym odpowiednie proporcje, choć o równowagę było bardzo trudno. Jak bowiem porównać siedmioletnie ministerium Becka do przykładowo miesięcznej przygody z MSZ Karola Bertoniego?
Bogato ilustrowana, na świetnym papierze, w solidnej twardej oprawie – omawiana książka przypomina bardziej album niż monografię. Wszystko to, wraz z tekstami napisanymi świetnymi, przystępnymi piórami, sprawia, że po publikację Polskiego Instytutu Dyplomacji sięgnie (a na pewno: sięgnąć powinno) szerokie grono pasjonatów. Chodzi nie tylko o pasjonatów dziejów dyplomacji Drugiej Rzeczypospolitej, ale najnowszej historii Polski jako takiej. Jedynym problemem jest cena, która oscyluje wokół 90 zł. Nie zmienia to faktu, że dla osób które interesują się losami państwa polskiego w wieku XX jest to pozycja obowiązkowa.