Mariusz Niestrawski – „Polskie Wojska Lotnicze 1918–1920” – recenzja i ocena
Mariusz Niestrawski – „Polskie Wojska Lotnicze 1918–1920” – recenzja i ocena
Dzieje polskiego lotnictwa wojskowego przeżywają w ostatnich latach prawdziwy renesans. Wynika to głównie z obchodów niedawnej rocznicy bitwy o Anglię oraz kilku filmów (średniej, oględnie mówiąc, wartości) poświęconych działaniom polskich lotników w tejże kampanii. Zaowocowało to również wydaniem nowych prac poświęconych polskim asom powietrznym, jak i wznowieniem starszych opracowań. Na świeczniku ponownie znalazły się nazwiska Witolda Urbanowicza, Stanisława Skalskiego, Jana Zumbacha.
Z kolei bez wielkiego echa przeszła 100. rocznica powstania polskich Wojsk Lotniczych oraz ich udział w wojnie 1920 r. Jest to o tyle smutne, że bez lotników z 1918 r. nie byłoby naszych asów z II wojny światowej. Tę lukę na szczęście wypełnia praca autorstwa Mariusza Niestrawskiego.
Recenzję zacznijmy od formy pracy. Książka nie jest syntezą mającą wyczerpać temat. Jest to przede wszystkim album, zawierający jednak znakomity merytorycznie tekst. Warstwa graficzna budzi uznanie – przede wszystkim udanym wkomponowaniem ich w tekst. W żadnym momencie czytelnik nie odniesie wrażenia, że dane zdjęcie zostało umieszczone przypadkowo. Fotografie znakomicie korelują z tekstem, a wiele z nich nie było dotąd publikowanych. Co więcej każda z nich została opatrzona wyczerpującym komentarzem, co podwyższa wartość publikacji i ułatwia jej odbiór.
Przebogaty wybór materiału ilustracyjnego to nie tylko gratka dla miłośników historii wojskowości oraz dziejów awiacji. To znakomita lekcja historii dla młodszego pokolenia, bo dowodząca ogromnej determinacji odradzającego się państwa polskiego, a także ambicji ludzi, którzy walczyli o kształt Rzeczypospolitej po I wojnie światowej.
Autor pracy zgodnie z tytułem postawił sobie za zadanie przedstawienia kulisów formowania lotnictwa polskiego w 1918 r. oraz ich udziału w wojnie z bolszewicką Rosją 1920 r., ale również działań polskich lotników w buncie Żeligowskiego. Z tego zadania wywiązał się znakomicie. W swoim albumie zdołał zawrzeć syntetyczny opis powstania lotnictwa. Autor znakomicie przedstawia problemy formowania kadr lotniczych z dotychczasowych wojsk zaborczych. Krótki rozdział został poświęcony przybyciu do Polski pilotów z Błękitnej Armii Hallera. W pracy znalazło się również miejsce na przedstawienie polskich asów przestworzy. Opisane zostały również sposoby zdobywania maszyn przez Polaków, nie brakuje ponadto rozważań na temat ówczesnych samolotów. Czytelnik, jak wspomniano wyżej, znajdzie się także na froncie, gdzie będzie mógł śledzić działania lotników w zmaganiach w wojnie przeciwko bolszewikom pod Warszawą i nad Niemnem, czy też udziału w obronie Lwowa. Warto podkreślić również bardzo dobre pióro autora. Tekst, obok stylu autora, wzbogacają również cytowane rozkazy oraz fragmenty pamiętników uczestników wydarzeń tamtych dni. Dzięki temu książka jest kompletna i trudno w niej doszukać się jakichkolwiek braków.
Warto sięgnąć po ową pracę z dwóch powodów. Po pierwsze jest to znakomite, kompletne wydanie albumowe, które po prostu dobrze prezentuje się na półce. Z punktu widzenia nauczyciela mogę stwierdzić, że „Polskie wojska lotnicze 1918-1920” mają ponadto szansę stać się ciekawą pomocą szkolną. Po drugie jest to przyjemna, wartościowa lektura dla osób zainteresowanych nie tylko historią lotnictwa, ale również walk o polskie granice. Koniec końców to publikacja przygotowana z wielką pasją i znawstwem.
Wydawca zaznaczył, że od zainteresowania czytelników zależy to, czy w niedalekiej przyszłości ukazywać się będą kolejne tomy poświęcone maszynom spod znaku biało-czerwonej szachownicy oraz ludziom, którzy bronili naszej przestrzeni powietrznej. Pozostaje mieć nadzieję, że niebawem doczekamy się kontynuowania opowieści o tej tematyce. Mariusz Niestrawski zawiesił poprzeczkę naprawdę wysoko.