Majowy numer miesięcznika „Odkrywca” (nr 05/2019)
Nie na tym koniec pasjonujących opowieści, ponieważ w numerze majowym „Odkrywcy” znalazło się jeszcze wiele ciekawostek.
Czytelnicy dowiedzą się także jak miłośnicy historii wgryzali się w piaski kołobrzeskich plaż, wyciągając kolejne artefakty należące kiedyś do Luftwaffe. Nurkowali w poszukiwaniu reliktów średniowiecznych oraz przeczesywali półwysep Sulibórz.
Niektórzy wdrapywali się na zbocza kamieniołomu, gdzieś na pograniczu przepięknych Włodzickich Wzgórz, i weryfikowali pewną skarbową legendę.
Depozyty z zamku Książ. Raporty do ministerstwa. Część 1.
Tekst : Łukasz Orlicki
Tajemniczy depozyt potomka Napoleona I, cenny księgozbiór, nieznane średniowieczne rękopisy i archiwum z klasztoru Monte Cassino. Te skarby, jak wynika z raportów kierowanych do polskiego Ministerstwa Kultury i Sztuki z 1946/47 roku, miały zostać ukryte w jednym z podziemnych pomieszczeń pod zamkiem Książ. Przez najbliższe tygodnie „Odkrywca” podąży tropem zagadki, która zaczyna się pośród półek Archiwum Państwowego w Kamieńcu Ząbkowickim i poprzez Archiwum Akt Nowych wiedzie do podziemi zamku Książ…
Beachcombers, czyli tup tup po plaży…
tekst: Robert Maziarz
Założyciel mieszczącego się w podziemiach kołobrzeskiego ratusza Muzeum „Patria Colbergiensis” opowiada o wyprawach na plażę w poszukiwaniu pozostałości po niemieckim i sowieckim lotnisku.
Przełom roku 2018 i 2019 był czasem wyjątkowo obfitującym w plażowe znaleziska. Wszystko jednak zaczęło się rok wcześniej. Pierwszego odkrycia dokonaliśmy w rejonie podkołobrzeskiego Bagicza, podczas niedzielnego spaceru wraz z dwójką ośmiolatków – synem Milanem i jego koleżanką Zosią. To wówczas spowodowana szalejącymi sztormami i wiejącymi wiatrami abrazja brzegu morskiego odsłoniła przed nami ślady kultur sprzed tysięcy lat. Wtenczas poinformowaliśmy o naszym znalezisku naukowców. Rozpoczęła się współpraca między Muzeum Kołobrzeskim „Patria Colbergiensis” a archeologiem dr Martą Chmiel-Chrzanowską. Badania w tym rejonie wciąż trwają. Mając świadomość, iż linia brzegowa tu stale się zmienia i że dochodzi do osuwisk oraz spływów z klifów, postanowiłem je obserwować.
Najnowszy numer dostępny jest również w wersji elektronicznej POD TYM LINKIEM!
Czasopismo „Odkrywca” ukazuje się nieprzerwanie od 1998 r., dotychczas opublikowanych zostało ponad 200 numerów.