Luwr najpopularniejszym muzeum świata w 2018 r. Czy pomogli mu w tym... Beyoncé i Jay-Z?
Znajdujący się w stolicy Francji Luwr był pierwotnie królewskim pałacem i stanowił siedzibę monarchów francuskich aż do 1682 r., kiedy to został przekazany na użytek paryskich artystów. W trakcie rewolucji francuskiej, w 1793 r., w pałacu zostało otwarte muzeum sztuk pięknych, które od tego czasu jest jedną z najsłynniejszych, jeśli nie najsłynniejszą, tego typu instytucją świata.
Sławę Luwru potwierdzają statystyki zainteresowania turystycznego z ostatniego roku. Na jego zwiedzanie zdecydowało się nieco ponad 10 milionów osób, co stanowi wzrost o ok. 25% względem roku 2017. Poprzedni rekord, ustanowiony w 2012 r., wynosił 9,7 miliona. To ważny sygnał – po zamachach w Paryżu w 2015 r. turystyczne zainteresowanie metropolią wyraźnie spadło, co odbiło się także na wynikach muzeów. Jak widać wszystko powoli wraca na stare tory, choć wynik Luwru mógłby być potencjalnie jeszcze lepszy, gdyby nie niespokojna sytuacja związana protestami „żółtych kamizelek” – z tego powodu np. w grudniu na jeden dzień zamknięto galerię.
Co ciekawe, wiele wskazuje na to, że w zdobyciu astronomicznych wyników pomogła Luwrowi... muzyka popularna, a konkretnie artyści Beyoncé i Jay-Z. 16 czerwca ubiegłego roku miał swoją premierę teledysk „APES**T – THE CARTERS”, nagrany przez parę muzyków właśnie w Luwrze (w materiale widać m.in. jak stoją oni na tle słynnej „Mony Lisy”). I choć taka interpretacja faktów może się wydać niektórym kontrowersyjna, to warto zwrócić uwagę, że przybysze z USA (a więc ojczyzny Beyoncé i Jaya-Z) stanowią drugą najliczniejszą grupę zwiedzających Luwr zaraz po Francuzach (w ubiegłym roku gości zza oceanu było ok. 1,5 miliona).
Beyoncé i Jay-Z są małżeństwem od 2008 r. Piosenkarka R&B oraz raper są jednymi z najpopularniejszych artystów amerykańskiego przemysłu muzycznego, a ich albumy na przestrzeni lat zdążyły się rozejść w dziesiątkach milionów egzemplarzy. Wideoklip do utworu „APES**T” powstał w ramach promocji ich płyty „Everything is Love”, którą nagrali jako The Carters (prawdziwe nazwisko Jaya-Z brzmi Shawn Corey Carter).
Źródła: rp.pl, theguardian.com, kanał Beyoncé w serwisie YouTube