Krzysztof Walaszczyk – „Środkowy Wschód w latach II wojny światowej” – recenzja i ocena
Wystarczy rzut oka na spis treści nowej pracy Krzysztofa Walaszczyka, by stwierdzić, że mamy do czynienia z pozycją dokładną i obszerną. Zgodnie z tytułem, zostaną nam zaprezentowane działania polskich placówek dyplomatycznych na terytorium Iranu, Iraku i Afganistanu. To jednak tylko część prawdy. Szybko się przekonujemy, że dla Autora jest to tylko pretekst do prezentacji sytuacji Środkowego Wschodu doby II wojny światowej. Choć większość opisu prezentuje perspektywę polskiej dyplomacji, otrzymujemy także obszerne fragmenty mówiące zarówno o ogólnej historii krajów Środkowego Wschodu, jak i zaangażowania w nich mocarstw sprzymierzonych.
Historia Iranu, Iraku i Afganistanu nie jest w Polsce znana zbyt szeroko, stąd Walaszczyk zaczyna od pobieżnego opisania historii regionu. Właściwa część książki podzielona jest pod względem terytorialnym, każdemu z wyżej wymienionych państw poświęcona jest osobna część. Choć ilość materiału robi wrażenie, Autorowi udaje się prezentować go w sposób przejrzysty i zrozumiały. Częste wtrącenia, naświetlające sytuację ogólną, nie powodują chaosu, wywód dalej jest jasny, zaś ogólne informacje często niezbędne, by zrozumieć złożoną sytuację Środkowego Wschodu.
Dużą wadą jest brak jakichkolwiek map, o które praca chwilami aż się prosi. Trudno jest wszystko sobie wizualizować, a niejednokrotnie przyjrzenie się mapie pozwoliłoby szybciej zrozumieć pewne procesy. Nie jest to konieczność, można sobie poradzić bez nich, jednak poświęcenie kilku stron na plany wydatnie zwiększyłoby wygodę korzystania z książki.
Na podobnej zasadzie brakuje pewnych dodatków. Wiedza, którą prezentuje nam Walaszczyk, jest w większości zupełną nowością, mało które nazwisko będzie znane osobom nie interesującym się historią dyplomacji lub dziejami Bliskiego i Środkowego Wschodu. Przydatne by było, gdyby na końcu książki znalazło się kilka tabelek z nazwiskami, datami lub faktami, po prostu celem usystematyzowania informacji. I znów: da się czytać bez tego, jednak możliwość szybkiego odnalezienia informacji, kto był kim, bez gorączkowego wertowania pozycji, znacznie wpłynęłaby na przyjemność z lektury.
Jeśli chodzi o sam styl pisarski Autora, nie jest on specjalnie porywający. Jest to klasyczna praca oparta na materiale archiwalnym. O tym, że jest ciekawa, decyduje fakt poruszania zagadnień mało znanych, a interesujących samym w sobie. Gdyby Walaszczyk napisał w ten sposób na temat cieszący się większą popularnością, książka zostałaby po prostu uznana za nudną.
Wymienione przez mnie słabe strony nie są jednak w stanie przyćmić zalet. To solidna, obszerna pozycja, stanowiąca kopalnię informacji dla historyków dyplomacji, Środkowego Wschodu oraz II wojny światowej. Wnioski Autora są dobrze udokumentowane i przejrzyste, podobnie jego wywód. Mimo braku dodatków porządkujących, po lekturze zapamiętujemy sporo informacji, które pozwalają inaczej spojrzeć na Środkowy Wschód i polską dyplomację ogólnie. Pozycję mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim interesującym się wyżej wymienionym zagadnieniami.
Redakcja i korekta: Agnieszka Kowalska