Kradzież w Lwowskiej Galerii Sztuki. Zniknęły starodruki warte miliony dolarów
O tym, że w zbiorach Lwowskiej Galerii Sztuki brakuje niektórych starodruków, dyrektor Taras Woznak dowiedział się 3 stycznia. Otrzymał wówczas raport od komisji inwentaryzacyjnej. Natychmiast odsunięto od obowiązków pracowników galerii i zaalarmowano policję.
Ze zbiorów, gdzie gromadzono pisma tworzone cyrylicą, zniknęło 95 z 586 ksiąg. Komisja nie doliczyła się też dwóch ksiąg ze zbioru 58 wyjątkowo starych rękopisów.
Rozkradzione dzieła powstawały od XVI do XVIII wieku. Nie jest znana ich dokładna wartość, ale szacuje się ją nawet na dziesiątki milionów dolarów. Zdaniem Wozniaka proceder kradzieży musiał trwać latami – dlatego przestępstwo na taką skalę przez długi czas pozostawało niezauważone.
Dyrektor dodał, że nie sprawdzono jeszcze archiwów, gdzie znajdują się dzieła w obcych językach, takich jak polski i niemiecki. A to właśnie one osiągają na rynku najwyższe ceny.
Lwowska Galeria Sztuki to jedno z największych muzeów we Lwowie. W swoich zbiorach posiada ok. 50 tysięcy eksponatów. W galerii obejrzeć można także wiele dzieł polskich malarzy, takich jak Jan Matejko, Józef Mehoffer czy Józef Chełmoński.