„Kopernik nieznany”. Pomocnik Historyczny POLITYKI – recenzja i ocena
„Kopernik nieznany”. Pomocnik Historyczny POLITYKI – recenzja i ocena
Z formułą Pomocnika Historycznego chyba nie ma sensu Czytelników zapoznawać. Wszak kolejne publikacje z tego cyklu były już omawiane tak przeze mnie, jak i przez innych recenzentów. Podobnie jak w innych pomocnikach, autorami tekstów są zarówno osoby na stałe związane z redakcją „Polityki”, jak Tomasz Targański czy Agnieszka Krzemińska, ale też specjalnie zaproszeni eksperci od omawianej tematyki – w tym przypadku są to m.in. mediewista z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Piotr Węcowski, autor jednej z poświęconych Kopernikowi monografii prof. Krzysztof Mikulski czy geograf Andrzej Hołdys.
W Pomocniku Historycznym poświęconym Mikołajowi Kopernikowi nigdzie nie natkniemy się na takie sformułowanie i z pewnością nie jest to oficjalny (a raczej i nieoficjalny) powód jego wydania, ale w wywiadzie z jednym z autorów tego wydawnictwa usłyszałem stwierdzenie, że swoja „kopernikologiczną” działalność traktuje on trochę jako przeciwwagę dla bardzo popularnych publikacji o Koperniku, które niekoniecznie dzielą się z czytelnikami pewną i rzetelną wiedzą. Z kontekstu rozmowy jasno wynikało, że szpilka ta wbita została w głośną książkę Wojciecha Orlińskiego.
Nie zagłębiając się w zalety i przywary tej pracy, co do Pomocnika Historycznego „Polityki” rzeczywiście stwierdzić można, że dzieli się z nami jedynie wiedzą pewną i ponad wszelką wątpliwość ustaloną, a choć jego bohater „sięgnął w gwiazdy”, to autorzy Pomocnika stąpają twardo po ziemi. Jedną z takich „sensacji”, od których niektórzy z autorów wyraźnie się odcinają może być np. przyjmowana przez Orlińskiego teza, że Kopernik żył ze swoją gospodynią jak mąż z żoną. Z publikacji Polityki dowiadujemy się, że tak naprawdę trudno cokolwiek w tej kwestii jednoznacznie stwierdzić, a taka a nie inna opinia może być po prostu skutkiem kampanii „czarnego PR-u prowadzonej przez Jana Dantyszka”.
Zaletą omawianej publikacji jest to, że Mikołaja Kopernika przedstawia nie tylko jako astronoma, choć to z działalności na tym polu jest najbardziej znany, ale przypomina że był też ekonomistą, lekarzem i człowiekiem Kościoła. Po prostu – człowiekiem Renesansu. Bo też i żył w tym jakże arcyciekawym czasie, kiedy to nieuchwytnie acz zauważalnie późne średniowiecze przechodziło w nowożytność. Epokę Kopernika, wraz z licznymi jej kontekstami i obliczami ciekawie przedstawił Tomasz Targański w tekście inaugurującycm publikację. Andrzej Hołdys z kolei pisał, jak współcześni Kopernikowi wyobrażali sobie wszechświat – na podstawie schrystianizowanej filozofii Arystotelesa. Była to wizja, którą w najdoskonalszy sposób przedstawił Dante w „Boskiej Komedii”, a o której z tęsknotą pisał C.S. Lewis w „Utraconym obrazie”. Piotr Węcowski w wyczerpujący sposób prezentuje życie bohatera omawianego wydawnictwa, nie stroniąc od kwestii kontrowersyjnych np. tego, w której z toruńskich kamienic astronom tak naprawdę przyszedł na świat i jaka jest etymologia jego nazwiska.
Godne uwagi są też artykuły dociekające, czy Kopernik był Polakiem, czy też może Niemcem. Krzysztof Mikulski w pasjonujący sposób przedstawia mozaikę etniczną i kulturową ówczesnych Prus, zaś Karin Friedrich pokazuje dzieje niemieckiego „zawłaszczania” Kopernika, dużo starsze niż hitleryzm. Hubert Łaszkiewicz w intersujący sposób umieszcza myśl kopernikańską na tle sporów doktrynalnych doby Reformacji i ukazuje skomplikowany stosunek do odkryć polskiego uczonego katolików, luteranów i kalwinistów. Oczywiście możemy też zapoznać się z historią wydań wiekopomnego dzieła „O obrotach sfer niebieskich”, a także z podstawami kopernikańskiej myśli ekonomicznej. Bardzo dokładnie omawiane są wszelkie konteksty życia Kopernika, więc czytelnik znajdzie też sporo informacji o organizacji średniowiecznych uniwersytetów czy o biskupstwie warmińskim. Godny uwagi jest też artykuł Marcina Zaremby o obchodach Roku Kopernikańskiego 1973, bardzo istotnego dla propagandy Gierkowskiej PRL. Publikacja zawiera też wybór tekstów źródłowych – fragmenty pism autorstwa Mikołaja Kopernika.
Paradoksalnie w Pomocniku Historycznym „Polityki” poświęconym Mikołajowi Kopernikowi próżno szukać informacji, które mogłyby doprowadzić do kopernikańskiego przewrotu w stanie wiedzy o jego bohaterze. Zorientowani w temacie może nawet odczują pewien niedosyt. Ale z pewnością jest to zbiór solidnej, rzetelnej wiedzy o patronie roku 2023 i jako taki Pomocnik zasługuje na polecenie.
Kup nowy Pomocnik Historyczny POLITYKI – LINK!
Zobacz też pozostałe publikacje, dostępne w ofercie Wydawnictwa Polityka.