„Kilof zamiast karabinu" w reż. Aleksandry Fudali-Barańskiej to film o żołnierzach-górnikach
„Kilof zamiast karabinu" w reż. Aleksandry Fudali-Barańskiej to 46-minutowy dokument opowiadający o dzisiejszych 90-latkach, którym zmarnowano młodość i życie. Dlaczego? Jak przekonują realizatorzy, ich jedynym przewinieniem było to, że pochodzili „z niewłaściwych rodzin”.
(...) przed wojną posiadali gospodarstwa rolne, wywodzili z przedwojennej inteligencji, rodzice działali w AK, mieli duchownego w rodzinie lub kogoś zagranicą. To spowodowało, że zamiast na poligonie służbę wojskową musieli odbywać, bez przeszkolenia i bez przygotowania, w kopalniach węgla kamiennego i rud uranu. Zostali skazani na przymusową, katorżniczą pracę w najgorszych warunkach. W latach 1949–59 blisko 200 tysięcy młodych ludzi zostało poddanych tej represji - czytamy w zapowiedzi filmu opublikowanej na platformie VOD.
Bohaterowie filmu to osoby, które reprezentują środowisko żołnierzy-górników przymusowo zatrudnianych w kopalniach węgla kamiennego, uranu i kamieniołomach. Wielu z nich przepłaciło niewolniczą pracę życiem lub zdrowiem. Obecnie są oni zrzeszeni w ponad trzydziestu oddziałach Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników.
Jak podaje Paweł Piotrowski w publikacji Śląski Okręg Wojskowy: przekształcenia organizacyjne, żołnierze batalionów pracy byli zatrudnieni w 60 kopalniach położonych zarówno na terenie Dolnego, jak i Górnego Śląska oraz w zachodniej Małopolsce. W szczytowym okresie, czyli w 1956 roku, w Wojskowym Korpusie Górniczym znajdowało się około 35 tys. żołnierzy.
„Kilof zamiast karabinu"
Historię tę przybliża film „Kilof zamiast karabinu". Za reżyserię odpowiada Aleksandra Fudala-Barańska, reżyserka takich filmów jak: „Tragedia Górnośląska 1945” oraz „W pogardzie i chwale. Wojciech Korfanty”. Za zdjęcia odpowiedzialni byli Sławomir Chudowski i Michał Sławiński, za światło Tomasz Adamik, a za montaż Bartłomiej Jarząb. Produkcji podjął się Michał Skrzeczek, a opracowaniem materiałów archiwalnych zajęli się: Krzysztof Toboła, Sławomir Minoł, Ewa Wilczek
Film „Kilof zamiast karabinu” został już uhonorowany dwiema nagrodami na festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci w Gdyni. Można też obejrzeć na platformie VOD (TU!).
Pomnik żołnierzy-górników w Bytomiu
Przypomnijmy, że jesienią 2016 roku w bytomskim Rozbarku, przed gmachem dawnej cechowni KWK „Rozbark” odsłonięto pomnik poświęcony właśnie żołnierzom-górnikom. Zamieszczony na nim napis głosi:
W czasie funkcjonowania w Polsce zbrodniczego systemu komunistycznego w latach 1949 - 1959 działał represyjny system Wojskowych Batalionów Pracy. Część z tych batalionów przekształcono w Wojskowe Bataliony Górnicze. Na mocy ściśle tajnych rozkazów wcielano do nich młodzież patriotyczną, członków organizacji niepodległościowych i antykomunistycznych - tak zwany wówczas "element klasowo obcy i politycznie obciążony". (...) W tragicznym okresie dziesięciolecia istnienia batalionów ofiarę własnego życia złożyło około tysiąca żołnierzy, wielu uległo poważnym wypadkom przy pracy, zostając trwałymi inwalidami, a część Żołnierzy Górników przedwcześnie zmarła na choroby płuc i choroby popromienne.
Źródła:
P. Piotrowski, Śląski Okręg Wojskowy: przekształcenia organizacyjne, 1945-1956, Warszawa 2003.