Kazimierz Betley i Stanisław Rudnicki – „Skauci w polu. Podręcznik dla harcerzy” – recenzja i ocena
Przenosimy się w czasie do I wojny światowej. Rok 1917. Harcerstwo zaczyna nabierać kształtów. Kazimierz Betley i Stanisław Rudnicki opracowują „Podręcznik dla harcerzy”, w którym ze szczegółami opisują, jak powinien zachowywać się skaut i co robić w określonych sytuacjach. Książkę można traktować również jako kompedium wiedzy, w którym wyjaśnionych jest wiele, zdawałoby się, banalnych problemów. Na kartach tej książki twórcy ruchu harcerskiego uczą nas trudnej sztuki skautingu.
W trzech głównych częściach autorzy opisują ze szczegółami obszary działania skauta. Czym jest marsz, jakie są jego rodzaje i jak się do niego właściwie przygotować? O tym jest pierwszy rozdział. Mamy gotowe listy rzeczy, w które powinno się zaopatrzeć w zależności od tego, czy marsz jest podróżny czy ubezpieczający. Autorzy dokładnie wypisali, jakim tempem powinno się iść i jak często robić postoje.
Patrolowanie to kolejna ważna umiejętność, którą każdy skaut powinien opanować do perfekcji. Bardzo dokładnie opisane są rozkazy i instrukcje dla patrolu wywiadowczego. Przedstawiony jest również wzór kartki z bloczka skautowego do rozkazów i doniesień. Interesujące jest tutaj porównanie między żołnierzem a skautem, które bardzo dobrze oddaje istotę harcerskiego patrolowania.
O ile jednak żołnierz patroluje na rozkaz wyraźny, gdy otrzyma specyalne zadanie, skaut patroluje zawsze i wszędzie – w polu, czy to idąc samotnie, czy w mniej lub więcej luźnej i licznej gromadce, w mieście rozgląda się również bacznie wokoło, stara się zawsze zauważyć i zapamiętać ciekawe szczegóły rzeczy otaczających, patrzy, zauważa, wnioskuje, odnajduje związek przyczynowy, zbiera materjały do poznania otoczenia, natury i t.d.
Skaut powinien również pamiętać o spoczynku i postojach, aby były one jak najbardziej efektywne i bezpieczne. Dlatego o tym jest ostatni rozdział książki. Gdzie wyznaczyć miejsce na kuchnię, ustępy, skąd brać wodę, jak dbać o miejsce do kąpieli. Ile powinien trwać odpoczynek, co po wstaniu powinno się wykonać, jak zaplanować dzień powszedni i świąteczny. Autorzy przygotowali bardzo dokładne instrukcje, a po szczegóły dotyczące życia skautów w polu odsyłają do następnej książeczki z cyklu „Bibljoteczki Harcerskiej”.
Po „Zamknięciu” jest jeszcze kilka ciekawych dodatków. Wskazówki z terenoznawstwa w postaci rozrysowanych śladów zwierząt, ludzi i pojazdów, znaki patrolowe i plany sytuacyjne. Jest również krótka notka o autorach, ich życiorysy i ważniejsze osiągnięcia.
Książka należy do serii „Przywrócić Pamięć”, która ma przybliżyć publikacje założycieli ruchu skautowego z lat 1911-1939. Te teksty były zakazane w czasach PRL, niemniej jednak po latach cenzury i prób wymazania ich z pamięci społeczeństwa, na nowo są dziś przypominane i publikowane. Jest to ciekawy powrót do korzeni. Źródło historyczne, które pokazuje, jak myśleli i działali nasi poprzednicy budujący ruch harcerski od podstaw. Zdecydowanie warto po nie sięgnąć.