Karolina Bednarz – „Kwiaty w pudełku. Japonia oczami kobiet” – recenzja i ocena
Karolina Bednarz –,,Kwiaty w pudełku. Japonia oczami kobiet” – recenzja i ocena
Z punktu ekonomicznego Japonia jawi się jako bodaj najbardziej rozwinięty spośród krajów azjatyckich. Od wieków kultywuje się tu tradycje, które z pokolenia na pokolenie układają życie milionom mieszkańców. Czy na pewno te stereotypy mówią nam o tym jakie naprawdę jest życie we współczesnym kraju Kwitnącej Wiśni? Książka poświęcona życiu kobiet w Japonii potrafi obalić nawet najmocniej zakorzenione wyobrażenie na jej temat.
Autorką książki jest Karolina Bednarz, która jest absolwentką japonistyki Uniwersytetu Oksfordzkiego. Dwa lata mieszkała w Japonii, sześć miesięcy w Korei Południowej i Północnej. Ukończyła także Polską Szkołę Reportażu, a w roku 2017 została finalistką stypendium im. Ryszarda Kapuścińskiego.
Niektóre tajemnice Japonii pozostają szczelnie ukryte w pudełku. Szczególnie, że dopiero od niedawna zaczynamy je poznawać. A mówimy o kraju przez wiele wieków zamkniętym na świat z zewnątrz. Poświęcając uwagę Japonii, warto sobie zadać na początku pytanie co tak naprawdę o niej wiemy? Czy anime, honor samurajów i nowoczesne technologie, a z drugiej strony śmierć z przepracowania, kilkadziesiąt nadgodzin miesięcznie, męski świat biznesowy oraz nastawieni na wysokie zarobki salarymani pokazują nam Japonię taką, jaka jest naprawdę? A gdzie w tym świecie jest miejsce dla kobiet?
Ponury i przygnębiający, a jednocześnie intrygujący reportaż Karoliny Bednarz odkrywają tajemnice na temat życia kobiet w Japonii. Autorka przedstawiła smutne doświadczenia kobiet, które dopiero po latach od tragedii ośmielają się mówić. I choć w ciągu ostatnich lat zaszło wiele zmian w systemie karnym właśnie na ich korzyść, w praktyce niewiele się zmieniło. Model rodziny, w którym mężczyzna jest jedynym żywicielem rodziny, a kobieta zajmuje się domem i dziećmi zaczyna coraz bardziej podupadać. Wiele kobiet nie chce spędzić życia u boku męża, który ją nierzadko poniża, bije i zdradza odbierając wszelką godność. Europejczyk powiedziałby, że to nieludzkie. I miałby rację.
Obraz Japonii prezentowany przez Karolinę Bednarz jest rzeczywiście porażający. Liczne gwałty, molestowania nastolatek w zapełnionych wagonach metra, pornografia dziecięca. Problemów nie brakuje, ale państwo ma poważniejsze sprawy. Coraz bardziej starzejące się społeczeństwo zaczyna podupadać finansowo. Niemożliwa do zrobienia kariera przez kobietę jeszcze 30 lat temu, teraz zaczyna stawać się faktem. Autorka porównując życie w wiekach poprzednich i dzisiaj, stara się ukazać rolę kobiet dawniej i dziś. Ukazuje przykładowe modele rodziny, ich zachowania i dyskryminację, z którą kobiety się borykają już od najmłodszych lat. Stara się ukazać przemianę prawną, która teoretycznie ma na celu pomóc kobietom z umocnieniem swojej pozycji w społeczeństwie. Ale tylko teoretycznie…
Karolina Bednarz poznała Japonię od podszewki. Studia i pobyt w Japonii pomogły jej w zauważeniu różnic kulturowych i szoku, którego doznaje niewątpliwie każdy odwiedzający kraj Kwitnącej Wiśni. Książka jest klasycznie zbudowana: rozdziały podzielone na odrębne historie poruszające różne wątki, zakończenie, słowniczek japońskich pojęć (bardzo przydatna rzecz, ponieważ autorka używa wielu określeń zaczerpniętych z języka japońskiego), przypisy końcowe, bibliografia oraz spis treści. Ogromny szacunek za zgromadzoną bibliografię, której dobór wzbudza podziw, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż jest to reportaż, a nie praca naukowa. Na duży plus opinii wpływa także przedstawienie faktów przez autorkę, która stara się nie oceniać kultury japońskiej. Tym bardziej, że trudno jest ocenić obcą kulturę przez pryzmat europejskiego wychowania. Książka napisana ciekawym i jasnym językiem.
Choć publikacja zasługuje na pozytywną opinię, uważam, że jej ponury charakter może nieco odstraszyć Czytelnika. Mam świadomość, trudnej tematyki przedstawionej w książce, jednak nie wiem czy brutalna prawda ukazana w publikacji nie jest przedstawiona zbyt dosadnie. Wiele problemów, które autorka porusza, jest niestety znanych także w naszym środowisku. W książce problem ten przedstawiony jest jako coś wyjątkowego, co zdarza się tylko w Japonii. Mam świadomość, że są to problemy o których należy mówić, a wręcz nawet krzyczeć, jednak ukazana przez autorkę brutalność może być dla Czytelnika przytłaczająca.
Niemniej książka Karoliny Bednarz to ciekawy i dający do myślenia reportaż, który warto przeczytać. Skala problemów z jaką borykają się japońskie kobiety jest ogromna i znacznie większa niż w krajach europejskich. Niesprawiedliwość losu kobiet w kraju Kwitnącej Wiśni zdaje się odwracać na ich korzyść. Budujący natomiast fakt, że problem dostrzegają nie tylko europejscy reporterzy, ale także japoński rząd. Książka godna polecenia osobom, którym temat nie jest obcy, a nierówności społeczne to ważne zagadnienie, które warto studiować.