Jarosław Kapsa – „Jej opowieści. Rzecz o równouprawnieniu kobiet” – recenzja i ocena

opublikowano: 2018-10-09, 08:00
wolna licencja
Walczyły na frontach I wojny światowej, opiekowały się rannymi żołnierzami, dbały o dobro całych rodzin. A i tak musiały walczyć o swe prawa. Kim były Polki sprzed wieku?
reklama

Jarosław Kapsa – „Jej opowieści. Rzecz o równouprawnieniu kobiet” – recenzja i ocena

Jarosław Kapsa
„Jej opowieści. Rzecz o równouprawnieniu kobiet”
nasza ocena:
7/10
cena:
25,00 zł
Rok wydania:
2018
Okładka:
miękka
Liczba stron:
296
ISBN:
9788365994011

Rok 2018 to podwójna okazja do świętowania. Z jednej strony mamy stulecie odzyskania niepodległości, a z drugiej sto lat od przyznania kobietom pełni praw wyborczych w Polsce. Największa mniejszość, jak nazywane są kobiety pod kątem dostępu do społecznie pożądanych dóbr, takich jak prestiż i władza, nadal musi upominać się o swoje prawa, a postulaty wysuwane sto, a nawet sto pięćdziesiąt lat temu cały czas wydają się aktualne. Propozycja wydawnicza Jarosława Kapsy „Jej opowieści. Rzecz o równouprawnieniu kobiet” idealnie wpisuje się w tę okrągłą rocznicę przypominając o tym, jak ważna była i jest to kwestia.

Jarosław Kapsa (rocznik 1958), jest historykiem, który w latach osiemdziesiątych działał w opozycji solidarnościowej, a następnie został posłem na tak zwany Sejm „kontraktowy”. Kolejne etapy jego ścieżki zawodowej to publicystyka, praca w samorządzie oraz pisanie książek związanych z historią Częstochowy.

Książka rozpoczyna się od obszernego cytatu z publikacji Kazimiery Bujwidowej „Czy kobieta powinna mieć te same prawa co mężczyzna? Kwestya kobieca” z 1909 roku. Słowa tej działaczki przedstawiają cały katalog sfer życia, w których kobieta, jedynie z racji płci, została poddana woli mężczyzny. Praca zawodowa, życie prywatne, ograniczone prawa rodzicielskie, a nawet nakazy moralne – wszystkie one, w myśl słów Bujwidowej, zostały wymyślone przez mężczyzn i dla mężczyzn. Słowa jej to nie tylko argumenty teoretyczne, ale także konkretne przykłady z życia społeczności polskiej na przełomie XIX i XX wieku. Obraz ten jest daleki od powszechnych wyobrażeń, pełen przemocy fizycznej i psychicznej wobec kobiet, podwójnej moralności, wielokrotnej dyskryminacji, praktycznego wyjęcie spod ochrony prawa nieślubnych dzieci, chorób wenerycznych, prostytucji, no i oczywiście konfliktów politycznych.

Autor dosłownie oddaje głos kobietom, które działalność społeczną oraz walkę o niepodległość ojczyzny (między innymi w Ochotniczej Legii Kobiet) stawiały na pierwszym miejscu. Liczne i obszerne fragmenty druków ulotnych, artykułów, czy książek sprawiają, że rzeczywiście jest to „ich opowieść”. Kapsa zaledwie miejscami przejmuję przewodnią rolę przedstawiając statystyki lub krótkie komentarze, a to też tylko po to, aby zobrazować słowa swoich bohaterek. Autor zapoznaje także Czytelnika z nazwiskami i działaniami kobiet, które powszechnie są raczej mało znane, a ich zasługi i poświęcenie nie są dostatecznie upamiętniane. Czytając wspomniane wcześniej fragmenty prac z przełomu XIX i XX wieku Czytelnik ma także możliwość zaobserwować, jak bogaty i plastyczny był język polski w tamtym okresie. Nazwy pracujących zawodowo kobiet, takie jak „profesorka”, czy „poczciarka” nie były interpretowane, jako podszyte jakąkolwiek ideologią – stanowiły naturalne rozwinięcie używanych powszechnie nazw zawodów. Z tej perspektywy dzisiejszy język polski wydaje się ubogi.

reklama

Bohaterki książki Kapsy musiały stawiać czoła barierom edukacyjnym (często uciekając na uniwersytety zagraniczne), męskiej niechęci i stereotypom, a jednocześnie podejmować trud walki z zaborcami oraz wrogimi wojskami. Wykorzystywały wszystkie możliwe okazje, aby zaznaczyć swoją rolę i przydatność w wielkim narodowym wysiłku odbudowy państwowości Polskiej.

Jarosław Kapsa, kreśląc portrety bojowniczek o równouprawnienie kobiet w Polsce, momentami zasypuje Czytelnika danymi statystycznymi. Przesyt danych w niektórych fragmentach daje się wyraźnie odczuć (na przykład tych odnośnie szkolnictwa), co utrudnia lekturę. Dbałość o dokładne odwzorowania sytuacji sprzed wieku warto docenić, jednak może lepiej zamiast samych danych lepiej by było przedstawić szerzej ich interpretację? Moje zastrzeżenia wzbudziło także używanie terminu „szklany sufit” odnośnie czasów, gdy kobiety nie ze szklanym, ale z całkowicie widocznym brakiem praw musiały walczyć.

Osobna kwestia, to rezerwa z jaką Autor podchodzi do relacji Marii Konopnickiej i Marii Dulębianki. W przeszłości często nazywano je przyjaciółkami, jednak jeżeli była to przyjaźń, to bardzo szeroko pojmowana. Eufemizmu „przyjaźń” dla relacji homoseksualnych używano w omawianej epoce nagminnie. Razem mieszkały, podróżowały, pracowały i udzielały się społecznie, aż do śmierci Konopnickiej (czyli przez blisko dwadzieścia lat). Wszystko wskazuje, że najzwyczajniej w świecie były parą. Jednak słowo „lesbijki” nie pada w książce, a Kapsa jeszcze pogarsza sprawę wyjaśnieniami, że nie chce wchodzić w tak intymną sferę życia. Zgrzyt pomiędzy tym wyjaśnieniem, a faktem, że wcześniej nie wacha się omawiać szczegółów romansu zamężnej Janiny Borowskiej ze swoim prawnikiem, przywołuje skojarzenia z, w najlepszym razie, asekuranctwem.

Książka Jarosława Kapsy pomimo wad, jest pozycją wartą polecenia. Pokazuje, że to nie tylko mężczyźni i wybitne jednostki, ale także grupy, które były prawnie upośledzone przyczyniły się do odzyskania niepodległości przez Polskę. To także obraz epoki, w której hipokryzja i przymykanie oczu na niesprawiedliwości były na porządku dziennym. Książka zmusza do refleksji nad dniem dzisiejszym i podkopuje przekonanie o wyjątkowości naszych czasów.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Jarosława Kapsy – „Jej opowieści. Rzecz o równouprawnieniu kobiet”!

reklama
Komentarze
o autorze
Jerzy Klimczak
Absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku socjologia. Obecnie doktorant Socjologicznych Studiów Doktoranckich Uniwersytetu Gdańskiego, w ramach których przygotowuje dysertację związaną z transformacją ustrojową w Polsce. W swych badaniach łączy perspektywy socjologii i historii. Autor artykułów naukowych dotyczących społecznych wymiarów sportu, doświadczeń granicznych, zjawiska marginalizacji społecznej oraz transformacji ustrojowej. Pola zainteresowań: antropologia społeczna, teorie postkolonialne, marginalizacja społeczna, historia społeczna.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone