Jakub Morawiec – „Norwegia” – recenzja i ocena
Historia transformacji skandynawskich struktur plemiennych we wczesne państwa to zagadnienie rzadko podejmowane przez polskich badaczy. Trudno się temu dziwić – wiarygodne źródła pisane dotyczące tego okresu są skąpe, a informacje przekazywane w licznych sagach nie mogą być bezkrytycznie przyjmowane (według bardziej zagorzałych krytyków, nie mają one żadnej wartości historycznej). Dodatkowo wspólna tradycja wikińska i system wierzeń, a także ścisłe związki między Danią, Szwecją i Norwegią, w powszechnej dyskusji rozmywają podział na poszczególne państwa. Mówi się o jakichś wikingach nie precyzując, skąd pochodzą. Innym razem traktuje się ich tak, jak gdyby była to homogeniczna grupa zasiedlająca całą Skandynawię. Jakub Morawiec podjął się, więc zadania równie potrzebnego co trudnego.
Książka Norwegia ukazała się w serii Wydawnictwa Poznańskiego „Początki Państw”. Cztery rozdziały ułożone według chronologii uzupełnia mapa Norwegii z zaznaczonymi miejscami opisanych w książce wydarzeń, kilka kolorowych zdjęć oraz bibliografia. Jakub Morawiec to uznany historyk i mediewista pracujący jako nauczyciel akademicki, którego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół wczesnośredniowiecznej Skandynawii. Jest autorem licznych artykułów i książek, w których omawia zagadnienia związane ze Skandynawią epoki wikingów.
Morawiec przedstawia genezę Norwegii od otwierającego epokę wikingów najazdu na klasztor Lindisfarne w 793 roku, aż po królestwo norweskie będące spuścizną Olafa Haraldssona. Przesuwając nieznacznie górną granicę umownie przyjmowanej epoki wikingów, zamyka historię początków norweskiej państwowości właśnie w tradycji wikińskiej.
Jakub Morawiec opisuje skomplikowaną historię początków norweskiej państwowości w odniesieniu do jej szerszego kontekstu: obszernie opisana została historia Islandii, norweskie wyprawy grabieżcze i późniejsze panowanie na Wyspach Brytyjskich, a także charakter kontaktów z Duńczykami i Szwedami. Bardzo ważny wątek odgrywa także zagadnienie chrystianizacji. Książka odsłania przed nami historie najważniejszych władców, kluczowych bitew czy mariaży, ale wyjaśnia także realia społeczne i kulturowe, co pozwala zrozumieć sens opisywanych wydarzeń.
Książka napisana jest przez wybitnego znawcę tematu, co może rodzić obawy czy w skompilowanej na nieco ponad 200 stronach historii początków norweskiej państwowości, nie okaże się ona zbyt trudna w odbiorze dla czytelników, którzy nie znają historii wczesnośredniowiecznej Skandynawii. Na szczęście Norwegia Morawca sytuuje się między fachowym językiem i rzetelnością badawczą, a formą przystępną dla szerszej grupy odbiorców. Przede wszystkim należy stwierdzić, że autor sprostał bardzo trudnemu zadaniu i znakomicie wyjaśnił genezę Norwegii.
Na pochwałę zasługuje także niezwykła skrupulatność, która cechuje narrację od początku do końca. Jakub Morawiec potrafi dokonać trafnej oceny i krytyki wykorzystywanych źródeł pisanych, dzięki czemu poszczególne wydarzenia krystalizują się w sposób bardzo konkretny. Styl nie budzi żadnych zastrzeżeń, a struktura książki została dobrze przemyślana.
W książce zabrakło trochę większej ilości informacji na temat życia codziennego w Norwegii, a także rozdziału, który bardziej wprowadzałby czytelnika w realia i problemy badawcze wczesnośredniowiecznej Skandynawii (na wzór rozdziału Studia nad epoką wikingów w książce Else Roesdahl Historia wikingów). Trochę uciążliwy, szczególnie dla bardziej zainteresowanych tematem, może być też brak indeksu nazw, miejscowości i osób występujących w książce.
Drobne niedoskonałości nie zmieniają znaczenia recenzowanej książki jako najważniejszej dostępnej obecnie w Polsce pozycji dotyczącej początków norweskiej państwowości. Książka Jakuba Morawca Norwegia to krok milowy w polskich badaniach nad początkami skandynawskich państw. Gorąco polecam zarówno tym, których fascynuje świat północnej części Europy, a także wszystkim osobom, które zamierzają korzystać z publikacji w ramach studiów lub pracy akademickiej. Dzięki poznaniu historii łatwiej zrozumieć teraźniejszość.