Hubert Mordawski - „Polskie lotnictwo wojskowe 1918-1920. Narodziny i walka” – recenzja i ocena
Autorem pracy jest urodzony w 1944 r. Hubert Mordawski, absolwent Wojskowej Akademii Politycznej i emerytowany pułkownik. Jest to już trzecia jego praca dotycząca dziejów lotnictwa. W 2007 r. autor ten opublikował pracę noszącą tytuł: „3. Korpus Obrony Powietrznej (1957-2007)”, zaś rok później ukazały się „Siły powietrzne w I wojnie światowej”. Książka „Polskie lotnictwo wojskowe 1918-1920. Narodziny i walka” została wydana w zeszłym roku przez wrocławskie Wydawnictwo Dolnośląskie, liczy sobie 373 strony w twardej okładce ozdobionej fotografią członków jednej z eskadr. Główną część pracy stanowi piętnaście rozdziałów, po których mamy zakończenie oraz wykaz źródeł i bibliografii oraz spis występujących w tekście ilustracji.
W poszczególnych rozdziałach autor omawia początki lotnictwa wojskowego w miastach takich jak Lwów czy Kraków oraz lotnictwa wielkopolskiego oraz Armii Polskiej we Francji. Kolejne dotyczą walk lotników z Ukraińcami oraz wojny z Rosją Sowiecką. Jeden rozdział poświęcony jest tylko i wyłącznie udziałowi lotnictwa w trakcie operacji warszawskiej. Warto odnotować, iż publikacja Huberta Mordawskiego to nie jedynie drobiazgowy opis walk prowadzonych przez polskie lotnictwo wojskowe w latach 1918-1920. W poszczególnych rozdziałach autor omawia ponadto trapiące je w tamtym czasie problemy takie jak: brak samolotów i części zamiennych do nich, niewielka ilość odpowiednio wyszkolonej kadry latającej (szczególnie obserwatorów) oraz fachowego personelu naziemnego. Wspomina także o wpływie państw takich jak Francja czy Wielka Brytania na powstawanie lotnictwa wojskowego w Polsce. Wszystkie rozdziały są bardzo nasycone informacjami na temat poszczególnych eskadr bądź postaci. Może powodować to znużenie czytelnika nieprzygotowanego na olbrzymią ilość faktów oraz nazwisk czy też dat. Warto jednak pamiętać, iż może to być swego rodzaju forma upamiętnienia nieco obecnie zapomnianych pionierów polskiego lotnictwa wojskowego. Brak przypisów na pierwszy rzut oka nadaje książce popularno-naukowy charakter lecz jest to złudzenie. Przy jej pisaniu autor sięgnął nie tylko do sporej liczby wydawnictw książkowych, czasopism czy też źródeł drukowanych, lecz skorzystał także z zasobów Centralnego Archiwum Wojskowego.
„Polskie lotnictwo...” to praca, z którą bez wątpienia powinny zapoznać się osoby zainteresowane początkami polskich sił zbrojnych w dwudziestoleciu międzywojennym a także miłośnicy dziejów lotnictwa. Ze względu na wysoki poziom warto mieć tą pracę w swojej domowej biblioteczce nawet jeśli nie jest się zdeklarowanym miłośnikiem historii wojskowości. Garść ciekawych informacji znajdą w niej także miłośnicy historii dyplomacji a także dziejów Rosji i Ukrainy. Publikacja uświadamia nam jak olbrzymi wkład wnieśli lotnicy w przebieg walk o utrzymanie niepodległości. Faktycznie był on niemały, bowiem w okresie od listopada 1918 r. do października 1920 r. zginęło 120 pilotów i obserwatorów co stanowiło niemal jedną trzecią ówczesnego personelu latającego. Warto o tym pamiętać przy okazji obchodów kolejnych rocznic tamtych wydarzeń.