Historię piszą pijani. Ruszył nowy sezon „Drunk History”
Jest to trzecia odsłona popularnego za oceanem cyklu. W kierowanej przez Dereka Watersa i Jeremy'ego Connera produkcji zaproszeni uprzednio znani komicy usiłują opowiedzieć o wcześniej wyszukanych, wybranych epizodach z historii Stanów Zjednoczonych. Istotny jest jednak jeden szczegół – wszyscy bez wyjątku są zalani. W tracie nagrywania materiału poziom upojenia opowiadających regularnie monitorowany jest za pomocą alkomatu. Przedstawiane przez artystów historie są ilustrowane scenkami, w trakcie których aktorzy wypowiadający wygłaszane przez narratorów kwestie mają zsynchronizowane z nimi ruchy warg.
W dotychczasowych sezonach motywami przewodnimi każdego odcinka były historie związane z poszczególnymi amerykańskimi metropoliami: Waszyngtonem, Chicago, San Francisco i wieloma innymi. W drugim sezonie rozszerzono zakres materiału – część odcinków poświęcona była zagadnieniom tematycznym, takim jak osobistości amerykańskiego sportu czy też pierwsze damy USA. W nadchodzącym sezonie zapowiedziano przedstawienie historii związanych z Miami, Las Vegas i Nowym Orleanem. Zaplanowano emisję 13 odcinków.
Tematem „Drunk History” stała się nawet bitwa o Alamo – jeden z mitów amerykańskiej historii (domena publiczna). „Drunk History” powstał na bazie innego popularnego serialu – „Funny or Die”. Nominowana do nagrody Emmy produkcja doczekała się naśladownictwa w postaci emitowanej od stycznia 2015 roku przez Comedy Central UK and Ireland brytyjskiej wersji serii. Odcinki emitowane są we wtorki o 21.30/22.30 czasu UTC-5/UTC-6. Wszystkie epizody dostępne są na stronie Comedy Central.
Źródło: cc.com, http://www.thehistoryblog.com/archives/38188
Redakcja: Tomasz Leszkowicz
