Hanns von Krannhals – „Powstanie Warszawskie 1944” – recenzja i ocena

opublikowano: 2017-10-02, 08:00
wolna licencja
W Polsce co roku ukazują się nowe publikacje dotyczące Powstania Warszawskiego: monografie, studia przypadków, wspomnienia. Dyskusje na temat sensowności podjętej w sierpniu 1944 r. walki nie ustają. Co na ten temat może napisać Niemiec, na dodatek członek NSDAP?
reklama
Hanns von Krannhals
„Powstanie Warszawskie 1944”
cena:
70,00 zł
Wydawca:
Bellona
Okładka:
twarda
Liczba stron:
608
Format:
170 x 240 mm
ISBN:
9788311150492

Hanns von Krannhals, niemiecki historyk, był Baltendeutschem urodzonym w Rydze w 1907 r. W okresie po I wojnie światowej mieszkał w Wolnym Mieście Gdańsku, gdzie już w 1921 r. zapisał się do NSDAP. Po agresji niemieckiej na Polskę, do roku 1942, pracował jako referent prasowy Alberta Forstera. Później walczył w jednostce artylerii przeciwlotniczej. Po upadku „Tysiącletniej Rzeszy” współpracował z brytyjskimi władzami okupacyjnymi i zamieszkał w Niemczech Zachodnich. Po wybuchu afery związanej z Heinzem Reinefarthem, Krannhals stanął w pierwszym szeregu demaskatorów niemieckiego bestialstwa wobec ludności cywilnej w Warszawie.

„Powstanie Warszawskie 1944” – praca monumentalna

Gdy w 1962 r. ukazała się niemiecka wersja monumentalnej pracy Powstanie Warszawskie 1944, niewątpliwie zawierała ona wiele nieznanych szerzej informacji. Dotyczyły one m. in. rodzajów i struktury wojska niemieckich w Warszawie i okolicach, skierowania do walczącego miasta odwodów, pozorowanej pomocy dla powstańców ze strony Armii Czerwonej etc. Niestety, przy dzisiejszym stanie badań wiele z tych faktów straciło powiew nowości. Tym niemniej polski przekład umożliwi zainteresowanym czytelnikom zapoznanie się z pracą, która większości specjalistów jest znana (albo powinna być znana).

Słowa uznania należą się redaktorom i tłumaczom polskiej edycji. Dzięki ich wnikliwości i wiedzy czytelnik otrzymuje książkę, w której wszelkie pomyłki autora zostały w doskonały sposób skorygowane w przypisach. Bardzo rzadko zdarza się to w pracach tłumaczonych oraz tych, które swoje premiery miały już dość dawno temu. Niewątpliwie ciekawym uzupełnieniem wydania są zamieszczone na końcu dokumenty i zdjęcia. To wydanie można wprost postawić za wzór dobrze wykonanej wydawniczej pracy.

„Powstanie Warszawskie 1944” – niemiecki punkt widzenia

Podstawą opracowania dokonanego przez Krannhalsa były liczące 7000 stron dzienniki wojenne Grupy Armi „Środek” i 9. Armii. Dzięki wykorzystanym materiałom udało mu się dokładnie odtworzyć podejmowane działania wojenne. Nie stroni także od opisu niemieckiego bestialstwa w stosunku do schwytanych powstańców, a przede wszystkich do ludności cywilnej. Opisuje bierność aliantów, cynizm Stalina oraz osamotnienie walczących w Warszawie. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że zaniża liczbę ofiar rzezi Woli, a o zbrodnie wojenne oskarża jedynie SS i oddziały złożone z askarisów, wybielając tym samym Wehrmacht.

Polskiego czytelnika może zdziwić, a nawet oburzyć ocena wystawiona przez autora polskiemu dowództwu. Polityczna naiwność, błędy w strategii i taktyce wojskowej to tylko początek znacznie dłuższej listy zarzutów. Niejako w polemikę z tego typu tezami wchodzi „Suplement do wydania polskiego”, autorstwa Daniela Lulińskiego, w którym poszczególne błędne, a czasami po prostu ironiczne stwierdzenia Krannhalsa są prostowane. Jest to ciekawy zabieg. W jego konsekwencji, świeżo po lekturze książki, czytelnik może zapoznać się z dyskusją nad tezami stawianymi przez autora.

*

Choć można mieć zastrzeżenia, co do stosunku Hannsa von Krannhalsa do polskiego Podziemia i kompetencji dowódców AK, to jednak bardzo dobrze się stało, że książka trafiła na nasz rynek wydawniczy. Zapoznanie się z opinią historyka niemieckiego, niewątpliwie zasłużonego dla upublicznienia zbrodni m. in. Heinza Reinefartha, jest ciekawym doświadczeniem, dla każdego zainteresowanego historią Powstania Warszawskiego. Polecam!

reklama
Komentarze
o autorze
Daria Czarnecka
Socjolog i historyk, laureatka Konkursu im. Władysława Pobóg-Malinowskiego na Najlepszy Debiut Historyczny Roku 2012. Bibliofil nie nadający się już do leczenia. Z zamiłowaniem i pasją zajmująca się historią II wojny światowej i militariami, dodatkowo specjalistka od ludobójstwa (w teorii, nie w praktyce) i ścigania zbrodniarzy wojennych.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone