Grażyna Bąkiewicz, Paweł Wakuła – ,,Uniejowskie duchy” – recenzja i ocena
Grażyna Bąkiewicz, Paweł Wakuła –,,Uniejowskie duchy” – recenzja i ocena
Autorami historii są Grażyna Bąkiewicz oraz Paweł Wakuła. Grażyna Bąkiewicz jest historykiem, pedagogiem i autorką książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Paweł Wakuła, oprócz pisania opowiadań dla najmłodszych, zajmuje się rysowaniem. Ukończył studia na kierunku malarstwo i pedagogika artystyczna. Napisany przez niego zbiór opowiadań pt. „Co w trawie piszczy”, został wyróżniony w Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren.
„Uniejowskie duchy” to książka składająca się z dwóch opowiadań. „Skarb arcybiskupa” napisany został przez Pawła Wakułę, zaś „Przerwane polowanie” jest autorstwa Grażyny Bąkiewicz. Historie przeznaczone są dla najmłodszych czytelników (według informacji wydawnictwa: 7+), aczkolwiek rodzic czytający książkę wraz ze swoim dzieckiem również nie powinien się nudzić.
„Skarb arcybiskupa” jest legendą osadzoną w średniowiecznym Uniejowie, do którego przybywa kilkuletni, zagubiony chłopiec. Dzięki dobroci i pomocy mieszkających tam ludzi wyrasta na mądrego, pełnego miłości i szlachetności mężczyznę. Mimo upływu lat wciąż marzy o znalezieniu tajemniczego, wypełnionego skarbami podziemnego przejścia. Czy podejmie próbę i postara się spełnić swoje marzenie?
Główny bohater „Przerwanego polowania” jest w pewnym sensie przeciwieństwem chłopca ze „Skarbu arcybiskupa”. To bogaty kilkulatek, który odczuwa w zamku „czyjąś, tajemniczą” obecność. Po usłyszeniu historii o tragicznie zmarłej dziewczynie, postanawia uwolnić jej przywiązanego do ziemskiego padołu ducha. Czy i jemu uda się okazać bezinteresowną pomoc i uratować ducha nieznajomej?
Opowiadania przedstawiają skrajnie różne pochodzenie bohaterów, dzięki czemu z jednej strony są spójne (łączy je tło historii), z drugiej zróżnicowane (przedstawiają różne perspektywy). Zawierają wszystko to, co zachęci naszych milusińskich do czytania: tajemniczy i wyjątkowy nastrój, duchy, podziemne przejścia czy zamek. Całość tworzy aurę zagadkowości, lekkiego niepokoju, ale i nastraja optymizmem, którego głównym bohaterom nie brakuje. Książka ma niewątpliwie duży walor edukacyjny. Dzieci mogą dowiedzieć się nieco o historii zamku w Uniejowie, a połączenie wątków historycznych i baśniowych ma im to ułatwić. Bohaterowie mają wiele szlachetnych cech, dzięki czemu staną się dla najmłodszych autorytetem godnym naśladowania. Z opowiadań płyną również morały, a jednym z nich może być: myśl o innych i bez względu na wszystko nieś pomoc oraz czyń dobro.
Uważam również, że autorzy odpowiednio dostosowali język do kategorii wiekowej, dla której opowiadania zostały napisane. Zdarzają się trudniejsze słowa, których w tekście nie wytłumaczono, aczkolwiek użyto ich w takim kontekście, że dziecko powinno zrozumieć ich znaczenie. A jeśli tak się nie stanie, będzie to tylko dobra sposobność do spędzenia z dzieckiem wspólnego czasu na edukacji.
Książka jest pięknie wydana: kolorowe, przyjemne dla oka ilustracje, które przykuwają uwagę, biały, błyszczący papier oraz duża, czytelna czcionka sprawiają, że dziecko poczuje się zachęcone do czytania. Niewątpliwie jest to bardzo duża zasługa Magdaleny Pilch, która była odpowiedzialna za zilustrowanie opowiadań. Dodatkowo sztywna oprawa nadaje książce przyjemnego waloru estetycznego i wizualnego.
Jedynym mankamentem książki jest jej długość. Czterdzieści trzy strony i zamieszczone na nich dwa opowiadania, pozostawiają lekki niedosyt. Chciałoby się przeczytać jeszcze choć jedną historię więcej, która zabrałaby nas w magiczny i tajemniczy świat dawnego Uniejowa, w którym nie brakowało przygód, bohaterstwa i duchów.
Polecam opowiadania wszystkim dzieciom, bez wyjątku. Choć przeznaczone są dla dzieci co najmniej siedmioletnich, mogą spodobać się także starszym pociechom. Myślę, że każdy znajdzie tu walor edukacyjny i doceni wartkie, intrygujące historie. Dzięki bardzo atrakcyjnej szacie graficznej, książka jest również doskonałym pomysłem na prezent!