Friedrich Kellner – „Dziennik sprzeciwu. Tajne zapiski obywatela III Rzeszy” (informacja)
Kto ponosi winę? Naród bez głowy. Podeptanie demokracji i przekazanie władzy nad niemal osiemdziesięcioma milionami ludzi jednemu człowiekowi jest czymś tak okropnym, że trzeba drżeć na myśl o tym, co nadejdzie.
Friedrich Kellner
Dziennik, pisany jako przestroga dla przyszłych pokoleń, ukazał się w Niemczech w 2014 roku dzięki wieloletnim staraniom wnuka autora, Roberta Scotta Kellnera. Bardzo szybko stał się bestsellerem, ponieważ nieznany nikomu przedtem urzędnik sądowy okazał się nie tylko ciekawym świadkiem epoki, ale także wyjątkowo przenikliwym obserwatorem.
Dzienniki Kellnera należą do niezwykle rzadkich, wręcz unikatowych zjawisk w swoim gatunku. Być może kiedyś uda się jeszcze odnaleźć [...] podobne świadectwo z przyszłości, skierowane ku przyszłości. Na razie jednak Friedrich Kellner pozostaje jednym z nielicznych „sprawiedliwych” Niemców, którzy umieli rozpoznać, określić i napiętnować wojenne niegodziwości swoich rodaków.
Ze wstępu prof. Eugeniusza Cezarego Króla
Fragmenty publikacji
Nie wygląda na to, by postępowanie Francji i Anglii w wymiarze militarnym mogło zachwiać ufnością towarzyszy partyjnych. Jeśli Polska zostanie obrócona w perzynę, to mocarstwa zachodnie z pewnością muszą się zmierzyć z zarzutem, że przed wybuchem wojny zaniechały wszystkiego, by ochronić ten kraj przed najazdem. W każdym razie w Polsce powinny stacjonować angielskie i francuskie siły powietrzne.
Wygląda na to, że los Francji został przypieczętowany. To śmierć demokracji. Oczywiście na jej własne życzenie. Nie sposób pokonać dyktatora za pomocą środków demokratycznych. Zwycięża silniejszy, a silniejsza jest dyktatura niemiecka. Zadecydowało samobójcze postępowanie rządu Francji we wrześniu 1939. Nikt w Niemczech nie mógł tego zrozumieć: Francja stała z bronią u nogi. Niewiarygodny błąd. Idiotyzm. Hitler miał rację, powiedziawszy swego czasu: „Gdyby demokracja nadawała się do czegokolwiek, to nie stałbym dzisiaj przed wami!”. Bardzo trafnie!
Partner wydania: Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.