Film „Żeby nie było śladów” polskim kandydatem do Oscara
Pogrzeb Grzegorza Przemyka (domena publiczna) Zobacz także:
- „Żeby nie było śladów” - film o sprawie Grzegorza Przemyka powalczy o Złotego Lwa na festiwalu w Wenecji
- Oscary - kilka polskich odsłon
- Oscary: Historia
- Cezary Łazarewicz - „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka” - recenzja i ocena
Film Matuszyńskiego powstał na kanwie książki „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka” autorstwa Cezarego Łazarewicza z 2016 roku. Opowiada o dziejach Grzegorza Przemyka, syna poetki Barbary Sadowskiej i Leopolda Przemyka. Nastolatek został bestialsko pobity przez milicjantów, kiedy świętował zdanie matury. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł 3 dni przed swoimi 19. urodzinami. Jego pogrzeb przerodził się w manifestację antykomunistyczną.
Śmierć Grzegorza Przemyka wstrząsnęła Polską w latach 80. XX wieku. Echa sprawy nie milkły przez wiele lat. Przypomnijmy, że od samego początku znani byli sprawcy pobicia nastoletniego poety. Jako że był on synem poetki Barbary Sadowskiej, która wspierała podziemną „Solidarność”, Grzegorz stał się postacią-symbolem i niewinną ofiarą reżimu. Jego dzieje w przejmujący sposób opowiedział Cezary Łazarewicz w swoim reportażu. Teraz historia ta została przeniesiona na srebrny ekran.
Premiera filmu „Żeby nie było śladów” planowana jest na jesień 2021 roku. Ma trafić do polskich kin 24 września. Za produkcję odpowiada firma Aurum Film – Leszek Bodzak i Aneta Hickinbotham. To producenci „Bożego Ciała”, obrazu nominowanego do Oscara, a scenariusza napisała Kaja Krawczyk-Wnuk. W główne role wcielą się: Tomasz Ziętek i Sandra Korzeniak, a Grzegorza Przemyka zagra Mateusz Górski. W filmie wystąpią także tacy aktorzy jak: Jacek Braciak, Agnieszka Grochowska, Robert Więckiewicz, Aleksandra Konieczna i Tomasz Kot.
Film jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz francuski kanał telewizyjny ARTE, a koproducentami są CANAL+ Polska, Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy, a także zagraniczni partnerzy – Les Contes Modernes (Francja) i Background Films (Czechy).
Będzie walka o Oscara?
3 września Komisja Oscarowa zdecydowała, że polskim kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy będzie produkcja Jana P. Matuszyńskiego – „Żeby nie było śladów”. Produkcja ta konkurowała z takimi filmami jak:
- „Najmro” (reż. Mateusz Rakowicz),
- „Prime Time” (reż. Jakub Piątek),
- „Hiacynt” (reż. Piotr Domalewski).
Jak informuje Polski Instytut Sztuki Filmowej, w skład komisji konkursowej weszli: Ewa Puszczyńska (przewodnicząca), Radosław Śmigulski (dyrektor PISF), Sean Bobbit (producent filmowy i prezes Stowarzyszenia Producentów Polskiej Animacji), Jan A. P. Kaczmarek (kompozytor i laureat Oscara za muzykę do filmu „Marzyciel”), Małgorzata Szczepkowska-Kalemba (kierowniczka Działu Produkcji Filmowej i Rozwoju Projektów Filmowych PISF) oraz Łukasz Żal (operator, dwukrotnie nominowany do Oscara za zdjęcia do „Idy” i „Zimnej wojny”).
94. gala nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej odbędzie się 27 marca 2022 roku.
Polski film na prestiżowych festiwalach
Film „Żeby nie było śladów” w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego powalczy o nagrodę w Konkursie Głównym 78. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Ta najstarsza filmowa impreza na świecie odbędzie się w tym roku w dniach 1 - 11 września 2021 roku. Podczas wspomnianego festiwalu premierowo będzie można obejrzeć polską produkcję.
To jednak nie wszystko, bowiem film reżysera z Katowic zostanie zaprezentowany także na 46. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. I nie będzie jedyną polską produkcją, którą zobaczą festiwalowi widzowie. Film „Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego zostanie pokazany w ramach pokazów marketowych. Podczas tego wydarzenia publiczność zobaczy także inne polskie produkcje współfinansowane przez PISF. Chodzi o filmy: „Cicha ziemia” Agi Woszczyńskiej (Platform), „Lampart z Ankary” Emre Kayisa (Discovery) oraz „Wilk” Nathalie Biancheri (Special Presentations), Tegoroczna edycja festiwalu odbędzie się w dniach 9-18 września.
Źródła:
Państwowy Instytut Sztuki Filmowej, www.onet.pl, www.gazetakrakowska.pl, www.filmweb.pl, www.wprost.pl, www.writv.us.edu.pl, www.radiozet.pl
