Felieton centralnie planowany: Gadżetem w każdego

opublikowano: 2006-04-10, 16:00
wolna licencja
Kilka tygodni temu udałem się z Duke’iem do Empiku. Właściwie to on wyciągnął mnie siłą, bo ja tego przybytku intelektualnej rozpusty unikam jak Lepper prokuratora. Unikam i omijam szerokim łukiem, nie mogę bowiem znieść wszystkich wspaniałości, jakie spod przymkniętych oczu udaje mi się dostrzec.
reklama

Zawsze, gdy jestem pośród empikowych książek i płyt, przypadkowo znajduję Coś Co Koniecznie Muszę Mieć Na Półce. Aby wyjść zwycięsko z tego placu boju (czyli z pieniędzmi w portfelu), muszę się posługiwać racjonalizacją w stylu „przeżyjesz bez tego”, co nieczęsto kończy się sukcesem, a zawsze bólem głowy.

Wszedłem sobie do owego sklepu i oczom moim (i Duke’a zresztą też) ukazał się przedziwny widok: wielka sterta książek, a każda z nich opatrzona napisem „Narnia” albo przynajmniej głową wielkiego, acz dobrotliwego lwa Aslana. Niby nie powinienem być tym faktem zdziwiony, wszakże właśnie w kinach „Opowieści z Narnii. Lew, Czarownica i Stara Szafa” święciły szczyty popularności, jednak coś mnie tknęło i przyjrzałem się uważniej wystawionym tomiskom.

Okazało się, że na stoisku było wystawionych chyba z 8 tytułów książek, które nie są „Narnią” C.S. Lewisa, tylko stanowią produkt „okołonarniowy”. W księgarniach

Jeden z gadżetów rodem z "Narnii".

internetowych znalazłem jeszcze kilka tytułów. Nie trzeba się wiele wysilić, żeby dostrzec fakt, że cały ten papier został zadrukowany w ściśle określonym celu: aby ludzie wracając z kina kupili albumy i przewodniki (dla malkontentów przygotowano nawet parodię). Niby w czasach kapitalizmu wszystko wolno, a wydawać książki to już na pewno, ale pewna wątpliwość pozostaje. Książka stała się dodatkiem do filmu – takim samym gadżetem, jak plakat czy kubek z podobizną bohatera. Każda większa produkcja filmowa dla dzieci musi mieć całą gadżeciarską otoczkę. Książkę przeczytamy czy nie, ale kupić ją trzeba. A przynajmniej wypada.

Inną sprawą jest fakt, że do zinterpretowania filmu (czy właściwie książek Lewisa) nie wystarczy już zwykłe oczytanie i kompetencja kulturowa na poziomie podstawowym. Teraz do intelektualnego przetrawienia dzieła potrzebujemy stosów książek, artykułów i stron internetowych, w których różni tacy tłuką nam do głów, że Aslan to alegoria Chrystusa. Jak napisano na ulotce z www.narnia.com.pl : „C.S. Lewis tworząc swoją opowieść miał nadzieję, że ta analogia będzie czytelna dla każdego czytelnika”. Jak widać wydawcy nie podzielają optymizmu autora, mając czytelników najwyraźniej za niepełnosprytnych. Trudno.

I ostatnia sprawa: filmy o tematyce religijnej cieszą się w Polsce niezwykłą popularnością, mimo, że nie przedstawiają wielkiej wartości artystycznej („Pasja”, „Opowieści z Narnii” czy „Karol”). Wojujący postępowcy mają się z pyszna. A co by się działo, gdyby te filmy oprócz pięknych treści niosły jeszcze za sobą wartości estetyczne...

Skrócona lista książek „narniopochodnych”:
  1. Michael Gerber, Opowieści z Blarnii, 25zł 3. Colin Diurez, Przewodnik po Narnii. Fascynujący świat C.S. Lewisa od a-z, 23zł 4. Marjorie Lamp Mead, Leland Ryken, Przez starą szafę. Przewodnik dla miłośników Narnii, 26zł 5. J. E. Kirk, Opowieści z Narnii – Tajemnice starej szafy, 30zł 6. Opowieści z Narnii – Mieszkańcy Narnii, 20zł 7. Opowieści z Narnii – Powrót Aslana, 20zł 8. Opowieści z Narnii – Edmund i biała czarownica, 20zł 9. Opowieści z Narnii - Powrót Aslana, 20zł 10. David C. Downing, Wyprawa w głąb szafy. Opowieści z Narnii i ich twórca, 20zł 11. Marek Osiewicz, Magiczny urok Narnii. Poetyka i filozofia „Opowieści z Narni” C.S. Lewisa, 37zł|
reklama
Komentarze
o autorze
Kamil Pietrala
Magister politologii (Uniwersytet Śląski).

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone