Dzieje rotmistrza Pileckiego zostaną zekranizowane za 148 mln zł!

opublikowano: 2019-09-21, 06:03
wolna licencja
Szykuje się historyczna superprodukcja o losach rotmistrza Witolda Pileckiego. W polskich mediach aż huczy od doniesień o rekordowym budżecie, jaki zostanie przeznaczony na realizację tego filmu. Spekuluje się, że za kamerą stanie Mel Gibson, a w obsadzie znajdą się hollywoodzcy aktorzy.
reklama
Rotmistrz Witold Pilecki

Powstanie spektakularny film o Witoldzie Pileckim za, bagatela, 148 mln zł! „Ochotnik”, bo o nim mowa będzie najdroższym polskim filmem zrealizowanym po 1989 roku. Na głowę bije kosztujące 80 mln złotych „Quo vadis” Kawalerowicza. Skąd taka cena? Produkcja ta ma powstać głównie z myślą o rynku amerykańskim. Jak podał Onet.pl, produkcję w przeważającej mierze sfinansują amerykańscy producenci.

Kiedy powstanie film o Witoldzie Pileckim?

13 maja 2021 r. obchodzić będziemy 120. rocznicę urodzin Witolda Pileckiego. Czy wtedy do kin trafi film opowiadający o jego losach? Tego jeszcze nie wiadomo.

Tytuł filmu nawiązuje do książki pt. „The Volunteer: One Man, an Underground Army, and the Secret Mission to Destroy Auschwitz", czyli „Ochotnik: Jeden człowiek, podziemna armia i tajna misja zniszczenia Auschwitz", autorstwa Jacka Fairweathera, która ukazała się 25 czerwca tego roku na amerykańskim rynku wydawniczym.

Budżet „Ochotnika” jest olbrzymi i wydaje się mocno przeszacowany. Kwota 148 mln zł może dziwić. Przypomnijmy, że ostatnio nakręcone polskie produkcje historyczne kosztowały ok. 10 – 27 mln zł. Budżet filmu „Miasto 44” wyniósł 24,5 mln, „1920. Bitwa Warszawska” – 25,5 mln zł, „Legiony” - 27 mln zł, „Wołyń” – 19,6 mln zł, „ Dywizjon 303. Historia prawdziwa” - 14 mln zł, a „Smoleńsk” – ok. 10 mln zł. Dodatkowo, w ubiegłym roku Polski Instytut Sztuki Filmowej na realizację swoich Programów Operacyjnych wydał ok. 172,7 mln zł, z czego ok. 128,8 mln zł pochłonęło wsparcie produkcji filmowej. Tymczasem produkcja „Ochotnika” ma kosztować niemal tyle, co roczny budżet, jakim dysponuje PISF.

PISF przeznaczył już na powstający film 6 mln zł, bo tyle wyniosła przyznana w sierpniu dotacja. Produkcją zajmie się firma Madants, która ma na swoim koncie już udział w realizacji m.in. „High Life” z Robertem Pattinsonem czy „Obywatela Jonesa” Agnieszki Holland. Czy „Ochotnik” ma potencjał na miarę hollywoodzkiego kina? Realizatorzy zakładają, że tak. Reżyserem ma zostać Mel Gibson. Jednakże to jedynie pogłoski, ponieważ do tej pory na stanowisku tym jest wakat. Wiadomo, że film ma mieć globalną dystrybucję.

Źródła:

www.wp.pl, www.kultura.gazeta.pl, www.pisf.pl, www.kultura.onet.pl

Dziękujemy, że z nami jesteś! Chcesz, aby Histmag rozwijał się, wyglądał lepiej i dostarczał więcej ciekawych treści? Możesz nam w tym pomóc! Kliknij tu i dowiedz się, jak to zrobić!

reklama
Komentarze
o autorze
Magdalena Mikrut-Majeranek
Doktor nauk humanistycznych, kulturoznawca, historyk i dziennikarz. Autorka książki "Henryk Konwiński. Historia tańcem pisana" (2022), monografii "Historia Rozbarku i parafii św. Jacka w Bytomiu" (2015) oraz współautorka książek "Miasto jako wielowymiarowy przedmiot badań" oraz "Polityka senioralna w jednostkach samorządu terytorialnego", a także licznych artykułów naukowych. Miłośniczka teatru tańca współczesnego i dobrej literatury. Zastępca redaktora naczelnego portalu Histmag.org.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone