„Dromaderki” drugiego obiegu
Instytut Pamięci Narodowej i Feministyczny Salon Historyczny zapraszają na spotkanie, które odbędzie się 7 stycznia 2013 r. (poniedziałek) o godzinie 18:00 w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki przy ul. Marszałkowskiej 21/25 w Warszawie.
W dyskusji udział wezmą:
Ludwika Wujec – opozycjonistka, w latach 70. i 80. XX w. redaktorka pism drugiego obiegu m.in. „Robotnika i „Tygodnika Mazowsze”.
Dr Paweł Sowiński – historyk (ISP PAN), autor książki Zakazana książka. Uczestnicy drugiego obiegu 1977–1989.
Jan Olaszek – historyk (IPN), badacz warszawskiej prasy podziemnej w latach 1981–1989.
Spotkanie poprowadzą Iwona Dadej i Anna Nowakowska-Wierzchoś.
Na początku XX wieku mało zaszczytnym mianem dromaderek określane były kobiety biorące udział w kolportowaniu wydawnictw podziemnych i zagranicznych, i troszczące się także o warunki bytowe konspiratorów. Termin ten, podobnie jak towarzyszący mu fenomen, odnosił się do grupy kobiet z poświęceniem, choć bezimiennie, pracujących dla „sprawy”, które łączyły wszelkie inne obowiązki z działalnością konspiracyjną. W zamian jednak spotykało je czasem lekceważenie ze strony „prawdziwych konspiratorów” oraz zapomnienie następnych pokoleń. Kilkadziesiąt lat później ich następczynie, aktywne w walce z innym już systemem politycznym, działały w kolportażu wydawnictw drugiego obiegu w latach 1976–1989. Czy to pokolenie kobiet, które czynnie zaangażowało się w tworzenie podziemnej prasy i literatury spotkał los podobny dromaderkom z początku XX wieku?
Tematem spotkania i dyskusji będzie doświadczenie kobiet podziemia w tworzeniu i rozprowadzaniu wydawnictw drugiego obiegu. Skupimy się na ich roli po 13 grudnia 1981 roku, zastanawiając się, jakie funkcje i zadania pełniły one w konspiracyjnej sieci wydawniczej? Jak kategoria płci osób pracujących przy produkcji i rozprowadzaniu bezdebitów wpływała na interakcje z otoczeniem? Czy istniały specyficzne dla kobiet obszary aktywności? Czy stworzone przez nie sieci i znajomości przetrwały czas po transformacji? Co zostało dziś z „podziemia kobiet”?