Donald Richie – „Kumagai. Droga wojownika” – recenzja i ocena
Donald Richie to jeden z największych autorytetów Zachodu, jeśli chodzi o japońską kinematografię, zaś „Kumagai. Droga Wojownika” stanowi jego największe dzieło, na stworzenie którego poświęcił 10 lat. Książka ta jest napisana w formie pamiętnika, zawierającego wspomnienia głównego bohatera spisane pod koniec jego życia. Zawierają one opis barwnych losów, począwszy od zostania żołnierzem w szeregach klanu Tairów, po kres życia w roli kapłana jednej z sekt czczących Buddę. Książka pisana jest w pierwszej osobie, co potęguję wrażenia wynoszone z lektury.
Historia opisana w powieści jest oparta na autentycznych wydarzeniach mających miejsce w XII wieku. Autor, wykorzystując różne źródła pisane, przytacza historię japońskiego wojownika-samuraja – Kumagai no Jiro Naozane. Od pierwszych stronic towarzyszymy głównemu bohaterowi u kresu jego żywota, gdy wspomina swoją przeszłość, kiedy to był dumnym i szanowanym wojownikiem. Śledzimy jego karierę żołnierską, życie na cesarskim dworze i wojnę, w której brał udział. Razem z nim jesteśmy świadkami upadków i wzlotów klanów, mających niewyobrażalny wpływ na władzę w państwie. Wreszcie poznajemy powód, dla którego stał się kapłanem i przyjął imię Rensei.
Pisarz świetnie oddał klimat tamtych dni, krwawych i jednocześnie przynoszących znaczące zmiany. Używając lekko archaicznego języka, starał się ukazać czytelnikowi pełniejszy obraz tamtych czasów.
Narracja bliska opisanym czasom
W książce brakuje jakiegoś większego polotu i akcji typowej dla powieści historycznych. Brak tu wzniosłych opisów poszczególnych wydarzeń. Nie przeszkadza to szczególnie w czytaniu, ale jednak pozostawia niedosyt. Mimo to, dzięki osobistemu charakterowi opowieści i barwnym opisom, wciąga ona czytelnika i bardzo dobrze oddziaływuje na wyobraźnię. Czytając ją, stajemy się niemymi świadkami życia Kumagaia.
Dzieło, które stworzył Richie, nie traktuje tylko o losach dumnego samuraja. To również rys tamtych czasów, jaki kreśli autor, powołując się na źródła pisane. Oczami głównego bohatera śledzimy przebieg wojny domowej, jaka toczyła się w tamtych czasach w Japonii między klanami Tairów i Minamotów. Poznajemy wydarzenia, w których Kumagai uczestniczył, ale także te, o których wyłącznie słyszał. Zarazem oswajamy się z zasadami rządzącymi życiem społecznym ludzi, tak bogatych jak i prostych. Widzimy życie na cesarskim dworze i życie szeregowego wojownika. Obserwujemy Kioto w czasach świetności i w czasach upadku. To wszystko składa się na interesujący obraz.
Postać inna, niż się zdawało
Kiedy brałem książkę do ręki, spodziewałem się chwalebnej historii wojownika, pełnej wielkich czynów i honoru, z którego znani byli samurajowie. Nic bardziej mylącego. Główny bohater to typowy pragmatyk. Najważniejszy jest dla niego zysk i własne życie, i to, jaką osiągnie pozycję w społeczeństwie. Bez żadnych wyrzutów sumienia zmienia jednego pana na drugiego, w zależności od korzyści, jakie mu to przyniesie. Całe społeczeństwo tamtych czasów przypomina Kumagaia – liczy się tylko zysk i awans. Pisarz świetnie to ukazuje poprzez liczne, czasami bardzo krwawe i naturalistyczne, opisy wojennej zawieruchy, rozpasania żołnierzy i ich życia codziennego. A w tym wszystkim lokują się osobiste rozważania Kumagaia na temat wojny, religii i życia czy wreszcie to, jak widział bohater tych, którym służył.
Pamiętnikowa forma książki nieznacznie przeszkadzała mi w czytaniu, szczególnie brak podziału na rozdziały, bądź np. okresy w życiu Kumagaia. Dodatkowo, opisy bitew i potyczek między wojskami poszczególnych klanów mogłyby być barwniejsze i ciekawiej opisane.
Życie zwykłe czy niezwykłe?
Powieść stworzona przez Richiego to opowieść o życiu jednego człowieka: życiu prostym, ale obfitującym w wielkie wydarzenia. To historia jednostki, która nie bacząc na przeszkody i cenę, wspina się po drabinie społecznej, by dojść jak najwyżej. A przede wszystkim postaci żyjącej naprawdę, co potwierdzone zostało spisem źródeł, z jakich korzystał pisarz. Każdy, kto chciałby przybliżyć sobie fragment historii Kraju Kwitnącej Wiśni, powinien sięgnąć po tę książkę i dać się ponieść przygodzie. Historia może być ciekawa, a już na pewno historia przedstawiona w taki sposób.
Zredagował: Kamil Janicki
Korektę przeprowadziła: Joanna Łagoda