Dokąd prowadzą nas media? - recenzja i ocena
Powód jest prosty. Czy ktoś z nas wyobraża sobie dzień bez telewizji, radia, prasy, Internetu? Jeszcze w 1924 roku liczba odbiorników radiowych w naszym kraju nie była większa niż dwieście, by w 1939 przekroczyć milion. 60 lat temu mało kto w Polsce wiedział, co to takiego jest telewizor. Dziś gości w niemal każdym domu. Szacuje się, że blisko 70% wiadomości o świecie uzyskujemy już za pośrednictwem mediów. Media niepostrzeżenie przejęły władzę nad informacjami, które do nas docierają.
Wraz z K.T. Toeplitzem przyjrzymy się, co o tym procesie sądzili badacze mediów czy wybrani myśliciele. Sięgniemy zarówno do czasów pierwszych glinianych tabliczek, jak i zapoznamy się z fenomenem gier komputerowych. Zastanowimy się, czy w istocie media są czwartą, a może pierwszą, władzą? Autor nie unika, wywołujących chęć polemiki, subiektywnych sądów. Nie cofa się przed analizą takich zjawisk, jak Big Brother, popularne seriale czy Internet. Opisuje również ekonomiczne i marketingowe aspekty funkcjonowania mediów. Nie waha się zaryzykować stwierdzenia, że w społeczeństwie konsumpcyjnym najintensywniejszym nośnikiem określającym świat wartości jest... reklama. Zręcznie prowadzi czytelnika po zawiłościach świata mediów. I za to mu chwała.
Książkę można zakupić pod adresem: