Dlaczego Westerplatte mogło bronić się tak długo? [Video]
Pancernik „Schleswig-Holstein” był starą jednostką, pamiętającą jeszcze I wojnę światową. W 1936 roku przebudowano go na okręt szkoleniowy, nad którym 1 lipca 1939 roku objął dowodzenie kmdr Gustav Kleikamp. Kleikamp został wezwany do Berlina, gdzie 16 sierpnia dostał rozkaz rejsu do Gdańska z kurtuazyjną wizytą, na zaproszenie Senatu Wolnego Miasta. Celem miało być uczczenie pamięci załogi krążownika „Magdeburg”, który został zatopiony w sierpniu 1914 roku podczas I wojny światowej.
Kapitan usłyszał od przełożonych coś jeszcze – dzień po wpłynięciu do portu, co zaplanowano na 25 sierpnia, miała rozpocząć się wojna, a okręt Kleikampa, potajemnie uzbrojony i przewożący ukrytą pod pokładem kompanię szturmową Kriegsmarine, został wyznaczony razem z oddziałami z Gdańska do zajęcia Westerplatte nagłym atakiem z zaskoczenia. Pierwotną datę ataku przełożono, ponieważ Anglia podpisała sojusz obronny z Polską, a Włosi poinformowali Hitlera, że nie są jeszcze gotowi do wojny. 1 września o godzinie 4:48 nad ranem w dzienniku pancernika zanotowano: „Feuerüberfall auf Westerplatte” – ostrzał na Westerlpatte.