„Copernicon 2010” – festiwal fantastyczny z dużą dawką historii (minirelacja z imprezy)
Wśród punktów programu mogących zainteresować pasjonatów historii znalazły się: zawody łucznicze, pokazy walk rycerskich (oprócz toruńskich rekonstruktorów, odtwarzających wiek XV, wzięli w nich udział również rzymscy legioniści z Legio Adiutrix), turniej gry karcianej „Grunwald – bitwa 600-lecia” oraz kilka prelekcji o tematyce historycznej.
Właśnie tym wykładom chciałabym poświęcić więcej uwagi. Wszystkie były zaplanowane na sobotę, 16. października. Pierwszy z nich nosił tytuł „Od Grunwaldu po Koronowo, czyli rzecz o pogromie Zakonu Krzyżackiego”, a poprowadził go Dariusz Domagalski, autor cyklu książek fantasy osadzonych w realiach wielkiej wojny z Zakonem Krzyżackim. Bardzo interesującej narracji towarzyszyła prezentacja multimedialna, zawierająca materiały ikonograficzne i kartograficzne. Szczegółowo omówione zostały zarówno przyczyny wybuchu wojny z lat 1409–1411, jak i działania wywiadowcze oraz, oczywiście, dwie bitwy, które zadecydowały o losach całego konfliktu.
Kolejnym punktem programu, który powinien zwrócić uwagę miłośników historii, była prelekcja Anny Brzezińskiej – mediewistki i autorki powieści fantasy – zatytułowana: „Panny niepoczciwe – o nierządzie i ladacznicach w epoce renesansu”. Zdawałoby się – tematyka lekka i przyjemna, dała jednak podstawę do poważniejszych rozważań nad mentalnością ludzi średniowiecza i wczesnego renesansu. W czasie odczytu można też było dowiedzieć się, jakie drogi prowadziły średniowieczne panny do zawodu prostytutki.
Warto szerzej wspomnieć o jeszcze jednej prelekcji, traktującej o „Sztuce wojennej średniowiecza”, a wygłoszonej przez wspomnianego już Dariusza Domagalskiego. Bardzo szeroka tematyka wystąpienia wymagała od mówcy rozległej wiedzy – nie tylko o ewolucji sił zbrojnych w średniowieczu (od drużyny przybocznej władcy do pospolitego ruszenia i rycerstwa), ale też o uzbrojeniu, strategii i technikach wojennych. Omówione zostały również różnice między taktyką zachodnioeuropejską (na podstawie bitew francuskiego rycerstwa w wojnie stuletniej) i wschodnioeuropejską (bitwa pod Grunwaldem i bitwa pod Koronowem).
Na koniec muszę, niestety, skrytykować nieco organizatorów, gdyż program imprezy był ułożony tak, że uniemożliwiał zainteresowanym uczestniczenie w części prelekcji, bowiem pokrywały się czasowo z innymi punktami programu. Szkoda, że wszystkie odczyty odbywały się w sobotę – dzień, w którym atrakcji było tak wiele, że uczestnicy niejednokrotnie stawali przed trudnym wyborem. Mimo wszystko jednak Festiwal Gier i Fantastyki „Copernicon 2010” (a zwłaszcza jego część skierowaną do uczestników zainteresowanych historią) można uznać za udany.
Zobacz też:
Redakcja: Roman Sidorski
Korekta: Bożena Chymkowska
