Christopher Robert Browning – „Pamięć przetrwania” – recenzja i ocena
„Pamięć przetrwania. Nazistowski obóz pracy oczami więźniów” to kolejna pozycja we współczesnym trendzie mikrohistorii w badaniach nad Holocaustem. Przyczynkiem do zbadania przez autora starachowickiego obozu pracy było uniewinnienie Waltera Beckera, który stanął przed sądem w Hamburgu za udział w likwidacji getta w Wierzbniku 27 października 1942 roku. We wstępie czytamy, że wtedy to „cztery tysiące Żydów posłano do komór gazowych Treblinki, sześćdziesiąt–osiemdziesiąt osób zabito na miejscu, a około tysiąca sześciuset trafiło do trzech obozów pracy niewolniczej w pobliskich Starachowicach”. Natomiast Becker nie tylko wyszedł z sądu jako wolny człowiek, ale otrzymał nawet odszkodowanie za trzy dni spędzone w areszcie.
Christopher R. Browning to amerykański uczony od lat zajmujący się problematyką Holocaustu. Obecnie jest profesorem na Uniwersytecie Karoliny Północnej w Chapel Hill. W najnowszej książce zebrał 292 wspomnienia osób z opisywanego obozu. Z wieloma bohaterami książki udało mu się osobiście przeprowadzić wywiady. Jednocześnie podkreślił, że ma świadomość, iż praca nad relacjami zebranymi po wielu latach, gdy jednocześnie nie dysponuje się listami ani pamiętnikami z tamtego okresu, może powodować bardzo duże trudności.
W sześciu rozdziałach została opisana historia Żydów z Wierzbnika, ich życie przed powstaniem getta, następnie życie w samym getcie aż po jego całkowitą likwidację. Książka rozpoczyna się trzema mapkami przedstawiającymi m.in. tereny okupowanej Polski w latach 1939–1944, region Starachowic oraz Starachowice-Wierzbnik: getto, fabryki i obozy. Ponadto została ona wzbogacona o dziesięć zdjęć, których większość została zrobiona na terenie getta.
Autor, oprócz opisu codziennego życia ludzi mieszkających w getcie, zwraca uwagę na kilka ważnych kwestii. Jak trafnie ujął to jeden z bohaterów książki Jerachmiel Singer, chodzi o tzw. „dziki taniec wokół pozwoleń na pracę”. Żydzi, którzy spodziewali się deportacji, zaczęli masowo kupować karty pracy, aby odłożyć niebezpieczeństwo deportacji jak najdalej w czasie. Występuje tutaj pewnego rodzaju paradoks, który autor doskonale przedstawił. Żydom w obozie żyło się źle, jednak przeżycie przez dłuższy czas poza drutami było niezwykle trudne i wiązało się z poważnym niebezpieczeństwem.
W książce opisana została również niechlubna część historii Polski, którą polscy autorzy nierzadko pomijają, a mianowicie tzw. „miniaturowa wojna domowa”. Kiedy wojna się skończyła, wydawać by się mogło, że koszmar się skończył i Żydzi mogą wrócić do domu. Tymczasem mniej więcej w czerwcu 1945 roku rozpoczęła się fala morderstw popełnianych przez Polaków na powracających Żydach. Polacy często podkreślali, że „wszyscy Żydzi” z radością witali wojska radzieckie, które w 1939 roku wkroczyły na ziemie polskie. Argument ten traktowano jako potwierdzenie, że „wszyscy Żydzi” są zdrajcami Polski.
„Pamięć przetrwania” jest jedyną książką na rynku wydawniczym, która w całości poświęcona jest getcie w Starachowicach. Metoda badawcza, którą posłużył się autor jest typowa dla badania historii, co jednak nie umniejsza w żaden sposób jej przydatności dla innych dziedzin nauki. Niestety, momentami sposób narracji jest nieprzystępny dla czytelnika, ponieważ autor w jednym czasie konfrontuje, często bardzo różne, opisy tego samego zdarzenia, co czasami staje się nużące. Po przeczytaniu ma się wrażenie, że autor wyczerpał temat dogłębnie oraz że już więcej o obozie nie da się napisać. Książka w swojej prostej formie narracyjnej przekazuje wszystkie uczucia bohaterów, staje się wtedy autentyczna. Dlatego też, pomimo pewnych wad, książka jest warta polecenia.
Redakcja: Michał Przeperski
Korekta: Justyna Piątek