Barbara Wysoczańska – „Obiecaj, że wrócisz” – recenzja i ocena
Barbara Wysoczańska – „Obiecaj, że wrócisz” – recenzja i ocena
Barbara Wysoczańska określa się jako historyczka z pasji i wykształcenia. Odniosła sukces jako autorka poczytnych powieści osadzonych w realiach historycznych, takich jak Narzeczona nazisty, Świat na nowo czy Cena wolności. Obecnie do rąk czytelników trafiła jej kolejna książka osadzona w realiach II wojny światowej.
Karolina Kornacka jest córką wysoko postawionego sanacyjnego pułkownika Wachowskiego. Nie tylko jest on jednym z głównych graczy grupy określanej jako „rząd pułkowników”, ale jest również surowym i despotycznym rodzicem. Niespodziewana miłość do porucznika Stanisława Kornackiego jest dla niej możliwością zmiany całego swojego życia. Razem z mężem wyjeżdża do Brześcia nad Bugiem, gdzie zaczyna budować własny świat. Niestety wybucha wojna, Stanisław dostaje się do niewoli w Związku Sowieckim, a Karolina zostaje z noworodkiem w zajętym przez Sowietów mieście.
Sytuacja wydawałaby się patowa, jednak nieoczekiwanie z pomocą przychodzi jej oficer SS Friedrich Weber. Dzięki jego postawie udaje jej się wrócić do Warszawy i zamieszkać u teściów. Nieznany SS-mann nie da jej jednak spokoju i po jakimś czasie zjawi się na progu willi z nakazem jej zajęcia. Do miasta wróci również adiutant porucznika Kornackiego, Waldemar Romanowicz, który przyniesie wiadomości o sowieckim obozie jenieckim w Kozielsku. Sama Karolina, zmuszona do towarzyszenia żonie Webera w wyprawach na zakupy i do kawiarni, zostanie wzięta na celownik przez polskie podziemie jako konfidentka.
Autorka bardzo zgrabnie buduje fabułę powieści obyczajowej osadzonej w realiach historycznych. I choć postacie są skonstruowane w sposób dość oczywisty, to jednak bronią się w konwencji tego typu literatury. Opowieść jest wartka, a narracja potoczysta. Wydarzenia II wojny światowej, takie jak tragedia ludności cywilnej, zbrodnia katyńska, zagłada getta warszawskiego, są tłem do ukazania złożonych relacji międzyludzkich, traum, a także pokładów nieznanych do tej pory emocji, które wyzwala uczestnictwo w konflikcie zbrojnym. Nie można mieć zatem pretensji o niezgodności historyczne.
Osobiście zastanawia mnie czy nazwisko ojca głównej bohaterki – który, spójrzmy prawdzie w oczy, jest typowym politycznym lawirantem niesionym na fali przez każde wydarzenie – jest świadomym „puszczeniem oka” do czytelnika. Nieodmiennie bowiem przywodzi ono na myśl słynnego „kapciowego” Lecha Wałęsy. Można również w konstrukcji fabuły znaleźć analogie z filmem Katyń Andrzeja Wajdy, gdzie również pojawia się motyw ocalonego z Kozielska, który spotyka się wszędzie wręcz z pretensjami, że przeżył, a ten, na którego wszyscy czekają zginął.
Recenzowana pozycja jest bardzo dobrym przedstawicielem gatunku powieści obyczajowej osadzonej w realiach historycznych. Oczywiście fanatyczny zwolennik stuprocentowej zgodności faktów z fabułą i losami bohaterów znajdzie tu nieścisłości faktograficzne, ale osobom, które szukają w opowieściach nie wiedzy, a rozrywki zdecydowanie polecam.