Armia Krajowa – kalendarium
26/27 września 1939
W oblężonej Warszawie, z rozkazu gen. Juliusza Rómmla upoważnionego do tego przez marsz. Śmigłego-Rydza, powołana zostaje konspiracyjna organizacja Służba Zwycięstwu Polski, której celem miało być odtworzenie polskich struktur administracyjnych i wojskowych oraz walka o wyzwolenie kraju w przedwojennych granicach. Komendantem SZP został gen. bryg. Michał Karaszewicz-Tokarzewski, zaufany oficer z kręgów sanacyjnych. Szefem sztabu organizacji mianowano płk. Stefana Roweckiego.
5 listopada 1939
W Warszawie rozpoczyna się wydawanie „Biuletynu Informacyjnego” – pisma podziemnego, które z organu warszawskiego dowództwa SZP przekształciło się z czasem w główny organ Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. Inicjatorem i redaktorem naczelnym tygodnika był czołowy działacz podziemnego harcerstwa Aleksander Kamiński. W grudniu 1944 r., po upadku powstania warszawskiego, „Biuletyn Informacyjny” został reaktywowany w Krakowie, gdzie wydawano go aż do rozwiązania AK. Funkcję redaktora naczelnego pełnił wówczas znany filolog klasyczny Kazimierz Kumaniecki.
13 listopada 1939
Naczelny Wódz, gen. Władysław Sikorski rozwiązuje Służbę Zwycięstwu Polski i powołuje w jej miejsce nową organizację: Związek Walki Zbrojnej. Decyzja ta spowodowana była związkami gen. Tokarzewskiego ze starym kierownictwem sanacyjnym, przede wszystkim z internowanym w Rumunii marsz. Śmigłym-Rydzem. Komendantem Głównym ZWZ mianowano przebywającego na Zachodzie gen. Kazimierza Sosnkowskiego.
Dotychczasowy dowódca SZP został mianowany komendantem struktur konspiracyjnych pod okupacją sowiecką. NKWD aresztowało gen. Tokarzewskiego w marcu 1940 r., co skutecznie utrudniło organizację siatki ZWZ na Kresach Wschodnich. Analogiczną funkcję na obszarze okupacji niemieckiej pełnił płk Rowecki. Związek Walki Zbrojnej, jako podległy Rządowi RP na Uchodźstwie, był organizacją wojskową o charakterze ogólnonarodowym i ponadpartyjnym.
Marzec/kwiecień 1940
Obok działalności wojskowo-sabotażowej, ważnym polem działalności ZWZ/AK była propaganda. Powołane na przełomie marca i kwietnia 1940 r. Biuro Informacji i Propagandy ZWZ zajmowało się informowaniem społeczeństwa o działalności Rządu na Uchodźstwie i konspiracji w kraju, dokumentowaniem zbrodni niemieckich, wojną psychologiczną z hitlerowcami i podtrzymywaniem ducha patriotycznego w społeczeństwie. Biuro wydawało własną prasę (z „Biuletynem Informacyjnym” na czele), współpracowało także z fotografami i filmowcami. Pierwszym szefem BIP był mjr Tadeusz Kruk-Strzelecki, w październiku 1940 r. funkcję tę objął płk Jan Rzepecki. Po powstaniu warszawskim, od października 1944 r. do stycznia 1945 r., Biurem kierował kpt. Kazimierz Moczarski. Z instytucją tą współpracowało wielu ludzi kultury i nauki, m.in. historycy i późniejsi profesorowie Tadeusz Manteuffel i Aleksander Gieysztor.
20 kwietnia 1940
Z rozkazu płk. Grota-Roweckiego powstaje Związek Odwetu – organizacja zajmująca się całością działań sabotażowo-dywersyjnych prowadzonych przez ZWZ. Pierwszym dowódcą tej formacji był mjr Franciszek Niepokólczycki, po wojnie prezes Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość (od listopada 1945 r. do października 1946 r.).
18 czerwca 1940
Upadek Francji, ewakuacja Rządu na Uchodźstwie do Londynu i niemożność wypełniania funkcji Komendanta Głównego ZWZ przez gen. Sosnkowskiego zmuszało Wodza Naczelnego do przemian organizacyjnych w konspiracji krajowej. 18 czerwca 1940 r. płk Stefan Rowecki „Grot” został mianowany zastępcą Komendanta Głównego Związku Walki Zbrojnej z prawem podejmowania samodzielnych decyzji w razie braku kontaktu z Londynem. 30 czerwca „Grot” mianowany został nowym Komendantem ZWZ.
Grudzień 1940
Z inicjatywy Aleksandra Kamińskiego w Warszawie powstaje Organizacja Małego Sabotażu „Wawer” (nazwa nawiązywała do zbrodni w podwarszawskim Wawrze dokonanej na Polakach przez Niemców w grudniu 1939 r.). Oparta w większości o konspiracyjne harcerstwo (Szare Szeregi), organizacja ta zajmowała się małym sabotażem nastawionym na sianie propagandy antyhitlerowskiej. Pierwszą zorganizowaną akcją (5 grudnia 1940 r.) było wybijanie szyb w zakładach fotograficznych prezentujących w witrynach zdjęcia niemieckich żołnierzy.
Członkowie „Wawra” zasłynęli z malowania na murach kotwic – znaku Polski Walczącej oraz liter „V” oznaczających polskie zwycięstwo. Zrywali również flagi i plakaty niemieckie, organizowali gazowanie kin wyświetlających propagandowe filmy, nękali volksdeutschów, przygotowywali także tak brawurowe akcje jak wieszanie nowych tablic z nazwami ulic. W lutym 1942 r. harcerz Alek Dawidowski zdemontował niemieckie tablice powieszone przez okupanta na warszawskim pomniku Mikołaja Kopernika.
15/16 lutego 1941
Mjr Stanisław Krzymowski „Kostka”, rtm. Józef Zabielski „Żbik” oraz kurier Czesław Raczkowski „Orkan” to pierwsi Cichociemni – specjalnie wyszkoleni na Zachodzie polscy żołnierze przysyłani do kraju dla wspomożenia działalności konspiracyjnej. W lutym 1941 r. mieli zostać zrzuceni w rejon Włoszczowej na Kielecczyźnie, jednak z powodu złych warunków pogodowych nastąpiło to w okolicach Dębowca na Śląsku Cieszyńskim. Mimo kontuzji „Orkana”, zgubienia się „Kostki” i straty zasobników z bronią i sprzętem, wszyscy trzej żołnierze rozpoczęli służbę w ZWZ/AK.
Do 28 grudnia 1944 r. przerzucono do Polski 316 elitarnie wyszkolonych spadochroniarzy. Spośród nich 103 zginęło w czasie wojny, kolejnych 9 poniosło śmierć w wyniku represji stalinowskich.
Kwiecień 1941
Rozpoczyna się akcja „N” organizowana przez specjalnie wydzieloną sekcję Biura Informacji i Propagandy ZWZ. Kierowana przez Tadeusza Żenczykowskiego komórka zajmowała się prowadzeniem wojny psychologicznej z Niemcami. Jej głównym obszarem działania było fabrykowanie pism konspiracyjnych i ulotek w języku niemieckim – specjaliści Samodzielnego Podwydziału „N” powołali do życia fikcyjne tajne organizacje antyhitlerowskie, wydające rzekomo własną prasę podziemną. Celem tej działalności było podkopywanie morale niemieckich żołnierzy i cywilów oraz budowanie złudzenia o istnieniu szerokiej opozycji antyhitlerowskiej. Oprócz tego prowadzono także działalność nękającą poprzez wysyłanie do Niemców i volksdeutschów fałszywych listów i zarządzeń.
Jesień 1941
Powstaje „Wachlarz” – organizacja dywersyjna, stanowiąca wydzielony oddział Związku Walki Zbrojnej. Utworzono ją po agresji niemieckiej na ZSRR, jej celem była organizacja dywersji na Kresach Wschodnich oraz sąsiadujących z nimi obszarach radzieckich okupowanych przez Niemców. „Wachlarzowi” wyznaczono też zadanie osłaniania od Wschodu powstania, które miało wybuchnąć w kraju w momencie załamania się III Rzeszy. Żołnierze „Wachlarza” zajmowali się przede wszystkim atakowaniem niemieckich linii komunikacyjnych łączących oddziały frontowe z zapleczem. Początkowo kadrę organizacji stanowili oficerowie Tajnej Armii Polskiej (powstałej w listopadzie 1939 r.) – pierwszym dowódcą formacji został ppłk Jan Henryk Włodarkiewicz „Darwicz”, w marcu 1942 r. jego miejsce zajął ppłk Adam Grocholski „Brochwicz”.
14 lutego 1942
Rozkazem Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego Związek Walki Zbrojnej przekształcony został w Armię Krajową. Celem tej decyzji było scalenie wszystkich działających w kraju organizacji konspiracyjnych podległych Rządowi na Uchodźstwie w jedną, podziemną armię. Komendantem Głównym AK został gen. Stefan Rowecki „Grot”.
7/8 października 1942
W ramach rozszerzenia działalności dywersyjnej w kraju warszawskie struktury AK i Związku Odwetu przeprowadziły Akcję „Wieniec”. Jej celem było sparaliżowanie warszawskiego węzła kolejowego i zniszczenie torów kolejowych na wszystkich liniach biegnących do miasta. W nocy z 7 na 8 październik 1942 r. 8 patroli saperskich wysadziło trakty kolejowe na obydwu brzegach Wisły, co unieruchomiło niemiecką kolej na kilkanaście godzin.
Grudzień 1942/Luty 1943
W listopadzie 1942 r. Niemcy rozpoczęli wysiedlenia ludności polskiej z Zamojszczyzny. Planowali, w ramach Generalnego Planu Wschodniego, zasiedlić te tereny osadnikami niemieckimi. Polacy byli wypędzani ze swoich domostw, a na ich miejsce osadzano nowych kolonistów. W grudniu 1942 r. z inicjatywy dowództwa Batalionów Chłopskich strona polska rozpoczęła działania obronne, do których w późniejszym okresie dołączyły oddziały Armii Krajowej, Gwardii Ludowej i partyzantki radzieckiej. Tzw. „powstanie zamojskie” zaniepokoiło Niemców, którzy rzucili do walki liczne oddziały wojskowe. Walki na Zamojszczyźnie trwały do lata 1944 r.
18 stycznia 1943
Jan Piwnik, cichociemny skierowany do działalności w „Wachlarzu”, przeprowadził udany atak na więzienie w Pińsku, mając na celu odbicie trzech oficerów AK działających na tym terenie (kpt. Alfred Paczkowski ps. „Wania”, komendant III odcinka „Wachlarza”, Marian Czarnecki ps. „Ryś” i Piotr Downar ps. „Azorek”). Pomyślnie przeprowadzona akcja, uznana za wzór w szkoleniu dywersyjnym, przyniosła Piwnikowi Virtuti Militari. Został on przeniesiony na Kielecczyznę, gdzie objął dowództwo legendarnego Zgrupowania AK „Ponury” działającego w Górach Świętokrzyskich. W wyniku konfliktu z Komendą Główną w lutym 1944 r. Piwnik został przerzucony w rejon Nowogródka, gdzie służył w Nadniemeńskim Zgrupowaniu Partyzanckim. Zginął 16 czerwca 1944 r. w czasie ataku na niemiecki posterunek pod wsią Jewłasze przeprowadzonego w ramach Akcji „Burza”.
22 stycznia 1943
Rozkazem Dowódcy AK powołana została nowa, scentralizowana organizacja odpowiedzialna za walkę bieżącą i dywersję – Kierownictwo Dywersji (Kedyw) z płk. Augustem Emilem Fieldorfem „Nilem” na czele. W ramach nowej formacji scalono m.in. Związek Odwetu, „Wachlarz”, Grupy Szturmowe Szarych Szeregów, oddziały sabotażowo-dywersyjne w okręgach oraz pozostającą do tej pory poza AK Tajną Organizację Wojskową (dowodzoną przez ppłk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”). Kedyw nadzorował od tej pory całą działalność sabotażowo-dywersyjną AK. Pierwsza akcja nowej formacji miała miejsce jeszcze przed jej powołaniem – w nocy z 31 grudnia 1942 r. na 1 stycznia 1943 r. saperzy z Komendy Głównej Kedywu wykonali uderzenie na niemiecki transport kolejowy.
Luty 1943
Wywiad AK zdobywa informacje o ośrodku doświadczalnym w Peenemünde na Pomorzu Przednim, w którym testowano hitlerowskie „wunderwaffe” – latające bomby V-1 i pociski rakietowe V-2. Dzięki tym danym lotnictwo brytyjskie w sierpniu 1943 r. zbombardowało ośrodek, spowalniając niemieckie prace nad nowymi typami broni.
24 lutego 1943
Na dworcu miejskiej kolejki S-bahn w Berlinie wybuchła bomba podłożona przez dywersantów z grupy Zagra-Lin wchodzącej w skład Kierownictwa Akcji Specjalnych AK („Kosa”). Akcja, przygotowana przez Józefa i Jana Lewandowskich, Janusza Łuczkiewicza i Leona Hartwiga, przyniosła spory efekt – zginęło 36 Niemców, a kolejnych 78 zostało rannych. Podobną akcję przeprowadzono 13 lutego tego samego roku na berlińskim dworcu Friedrichstrasse. W kwietniu zamachy na dworcach powtórzono w Berlinie oraz Wrocławiu.
26 marca 1943
Oddział Grup Szturmowych Szarych Szeregów dowodzony przez Stanisława Broniewskiego „Orszę” oraz Tadeusza Zawadzkiego „Zośkę” przeprowadza śmiałą akcję odbicia więźniów przewożonych z siedziby gestapo w Alei Szucha do więzienia na Pawiaku. Udaje się odbić 25 więźniów, w tym najważniejszego – harcmistrza Jana Bytnara „Rudego”, który jednak w wyniku ran zadanych w czasie śledztwa zmarł po kilku dniach. Wydarzenie to jest jedną z najbardziej znanych konspiracyjnych akcji AK, opisaną w książce Aleksandra Kamińskiego Kamienie na szaniec.
19/20 maja 1943
Żołnierze Kedywu KG AK w nocy z 19 na 20 maja 1943 r. zajmują stację kolejową w Celestynowie i zdobywają pociąg wiozący więźniów z Lublina do Auschwitz. W brawurowej akcji, przy stracie dwóch zabitych i jednego lekko rannego, udaje się uwolnić 49 więźniów. Atakiem dowodzą kpt. Mieczysław Kurkowski „Mietek” i podchor. Tadeusz Zawadzki „Zośka”.
30 czerwca 1943
W wyniku donosu agentów Gestapo ulokowanych w wywiadzie AK (Blanka Kaczorowska, Ludwik Kalkstein, Eugeniusz Świerczewski) w warszawskim mieszkaniu przy ul. Spiskiej 14/10 Niemcy aresztowali Komendanta Głównego AK gen. Stefana Grota-Roweckiego. Przewieziony do Berlina, generał odmówił współpracy z okupantem i został osadzony w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. W nocy z 1 na 2 sierpnia, na wieść o wybuchu powstania warszawskiego, został zamordowany z rozkazu Himmlera. Po aresztowania „Grota” dowództwo nad AK objął gen. Tadeusz Komorowski „Bór”.
12 sierpnia 1943
Oddział dyspozycyjny Kedywu KG AK „Motor” dowodzony przez Jerzego Kleczkowskiego „Jurka” zaatakował w rejonie ulicy Senatorskiej w Warszawie samochód bankowy, zdobywając łącznie 105 milionów złotych (ponad milion dolarów). Atak, przygotowywany przez 14 miesięcy, trwał 2 minuty. Akcja „Góral” (od popularnego górala – pięćsetzłotowego banknotu z czasów okupacji) uznawana jest za jedną z najlepiej przygotowanych akcji podziemia. Dzięki niej AK zdobyła duże środki na prowadzenia działalności konspiracyjnej.
1 lutego 1944
SS-Brigadeführer Franz Kustchera, dowódca SS i Policji w dystrykcie warszawskim od września 1943 r., był z jednym z brutalniejszych funkcjonariuszy hitlerowskiego aparatu represji w Generalnym Gubernatorstwie. Po objęciu swojej funkcji w Warszawie rozpoczął niespotykany do tej pory w mieście terror: organizowanie większej liczby ulicznych egzekucji, sporządzanie nowych list zakładników czy urządzanie łapanek miało złamać opór warszawiaków. W związku z tym dowództwo Kedywu uznało go za jednego z głównych funkcjonariuszy hitlerowskich przeznaczonych do likwidacji (Akcja „Główki”). 1 lutego 1944 r. żołnierze z oddziału Agat (dowódca: Bronisław Pietraszewicz „Lot”) przeprowadzili udany atak na jadącego do siedziby Dowództwa SS i Policji w Alejach Ujazdowskich Kutscherę. W czasie akcji i obławy tuż po niej zginęła czwórka uczestników ataku, w tym „Lot”. Następnego dnia Niemcy stracili 100 polskich zakładników, zaprzestali jednak publicznych egzekucji w Warszawie.
18 marca 1944
4 stycznia 1944 oddziały Armii Czerwonej przekroczyły przedwojenną granicę Polski w okolicy Sarn na Wołyniu. Był to znak do rozpoczęcia Akcji „Burza” – zbrojnej inicjatywy Armii Krajowej mającej na celu zademonstrowanie wkraczającym oddziałom radzieckim, że gospodarzem na terenach polskich jest AK i instytucje Polskiego Państwa Podziemnego podległe Rządowi na Uchodźstwie.
15 stycznia rozpoczęła się mobilizacja struktur AK na Wołyniu, które sformowały 27 Wołyńską Dywizję Piechoty. Jej trzon stanowili żołnierze oddziałów samoobrony zorganizowanych do osłony polskiej ludności przed czystkami etnicznymi organizowanymi przez UPA. Od 11 lutego dywizją dowodził były oficer Kedywu, dowódca Okręgu ppłk Jan Wojciech Kiwerski „Oliwa”. 18 marca jednostka (licząca ok. 6 tys. ludzi) rozpoczęła walkę z Niemcami we współdziałaniu z Armią Czerwoną. Po początkowych sukcesach wspólne natarcie na Kowel i Włodzimierz Wołyński załamało się, a dowódca radziecki nie wyraził zgody na odwrót 27 Dywizji, przez co została ona okrążona przez Niemców. 18 kwietnia zginął ppłk Kiwerski, trzy dni później oddziały polskie wyszły z okrążenia, wycofując się na Zachód. W maju Polacy ponownie przerwali niemiecką blokadę, a w czerwcu dotarli na Lubelszczyznę, gdzie kontynuowali walkę.
Kwiecień 1944
Rozpoczęły się prace nad stworzeniem kadrowej organizacji konspiracyjnej „Niepodległość” (kryptonim „NIE”), przygotowującej środowisko AK do działań w obliczu okupacji radzieckiej. Prace nad nią powierzono płk. Augustowi Emilowi Fieldorfowi „Nilowi”, który miał zostać jej szefem sztabu. W lipcu 1944 r. Komendantem „NIE” został gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek”. Organizatorzy nowych struktur mieli być głęboko zakonspirowani i wyłączeni z bieżącej pracy w AK. Udział wielu oficerów w Akcji „Burza” i powstaniu warszawskim skutkował dezorganizacją „NIE” i koniecznością budowy jej trzonu od nowa. Podjął się tego „Nil”, jednak jego przypadkowe aresztowanie 7 marca 1945 r. (już po likwidacji AK) zupełnie zniweczyło te plany. Kolejny komendant „NIE”, płk Antoni Sanojca, wystąpił do p.o. Naczelnego Wodza gen. Władysława Andersa o rozwiązanie organizacji, co nastąpiło 7 maja 1945 r. Jej miejsce zajęło Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość.
20 maja 1944
W okolicach wsi Sarnaki niedaleko Łosic oddział AK przejął niewybuch pocisku rakietowego V-2. Znalezisko przebadali polscy inżynierowie, jego fragmenty oraz dokumentacja badań została zaś przekazana do Wielkiej Brytanii – w nocy z 25 na 26 lipca 1944 r. brytyjski samolot Douglas C-47 Skytrain „Dakota” wylądował w rejonie Tarnowa (Operacja „Most III”). Oprócz niewybuchu na Zachód przerzucono także m.in. Tomasza Arciszewskiego (przyszłego Premiera Rządu na Uchodźstwie) oraz b. doradcę gen. Sikorskiego Józefa Retingera.
Lipiec 1944
Wraz z postępem na zachód Armii Czerwonej rozwijała się także Akcja „Burza”. 7 lipca 1944 r. rozpoczęła się operacja „Ostra Brama” mająca na celu wyzwolenie Wilna (zakończona sukcesem 13 lipca). Od 22 do 27 lipca trwały walki oddziałów AK o Lwów. W tym samym czasie toczono też boje na Lubelszczyźnie (20–29 lipca) zakończone zdobyciem miasta. We wszystkich przypadkach oddziały Armii Krajowej współdziałały na szczeblu taktycznym z jednostkami radzieckimi (zapewniając dywersję na zapleczu niemieckim, rozpoznanie oraz wsparcie piechoty w walkach o miasta). Po zakończeniu walk oddziały te zostały rozbrojone przez niedawnych sojuszników, a ujawniająca się kadra dowódcza aresztowana przez NKWD.
1 sierpnia 1944
Zbliżanie się Armii Czerwonej, powstanie komunistycznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego oraz niekorzystne położenie geopolityczne Polski zmusiło kierownictwo AK i Polskiego Państwa Podziemnego do przeciwdziałania. Powrócono do koncepcji powstania, które miało przywrócić w kraju jawne, legalne władze państwowe. Militarnie skierowane było ono przeciwko hitlerowcom, politycznie zaś przeciwko ZSRR i polskim komunistom. Za dodatkowe okoliczności uznawano wycofywanie się wojsk niemieckich na Zachód, próby wezwania ludności Warszawy do budowy umocnień obronnych oraz obecność pod miastem pancernych czołówek radzieckich – w rzeczywistości znalazły się one tam pod koniec lipca, jednak w starciu z niemieckimi dywizjami pancernymi w rejonie Wołomina zostały rozbite, co spowolniło natarcie Armii Czerwonej. Liczyć należało się także z bojowymi nastrojami ludności Warszawy oraz szeregowych żołnierzy AK.
Powstanie miało rozpocząć się 1 sierpnia o godz. 17:00 (Godzina „W”, w rzeczywistości pierwsze starcia miały miejsce wcześniej). Po początkowych próbach ofensywy, w wyniku zaciekłego oporu Niemców i dużych strat, oddziały kierowane przez gen. Bora-Komorowskiego i dowódcę warszawskiej AK płk Antoniego Chruściela „Montera” przeszły do obrony. Niemcy prowadzili metodyczną ofensywę połączoną z bombardowaniem miasta i eksterminacją ludności cywilnej. Stalin nie wspomógł powstania, nie umożliwił także pomocy ze strony aliantów zachodnich. Dopiero w pierwszej połowie września oddziały 1 Armii Wojska Polskiego dowodzone przez gen. Zygmunta Berlinga podjęły (nieudaną) próbę forsowania Wisły i pomocy powstaniu. Niewielka pomoc radziecka nadeszła dopiero w ostatnich dniach walk. Oddziały AK z rejonów sąsiadujących z Warszawą podjęły działania zmierzające do udzielenia pomocy walczącemu miastu.
3 października o godz. 2:00 płk Kazimierz Iranek Osmecki, upoważniony przez gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego (od 30 września Naczelnego Wodza), podpisuje układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie. Armia Krajowa (wraz z innymi formacjami, m.in. Narodowymi Siłami Zbrojnymi i Armią Ludową) straciła prawie 17 tys. zabitych i zaginionych oraz 5 tys. rannych, straty ludności cywilnej Warszawy ocenia się na 120-180 tys. zabitych. W wyniku powstania i planowego niszczenia miasta przez hitlerowców większość Warszawy legła w gruzach.
3 października 1944
W związku z dostaniem się do niewoli gen. Bora-Komorowskiego Komendantem Głównym Armii Krajowej został gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek”. Kwatera Główna AK przeniesiona została do Częstochowy. 26 października nowy komendant wydał rozkaz zakończenia Akcji „Burza” prowadzonej (w formie nasilonej dywersji) na obszarze okupowanym przez Niemców.
19 stycznia 1945
Generał Leopold Okulicki wydaje w Częstochowie rozkaz likwidacyjny AK, zwalniając żołnierzy ze złożonej przysięgi. Daję Wam ostatni rozkaz. Dalszą swą pracę i działalność prowadźcie w duchu odzyskania pełnej niepodległości Państwa i ochrony ludności polskiej przed zagładą. Starajcie się być przewodnikami Narodu i realizatorami niepodległego Państwa Polskiego. W tym działaniu każdy z Was musi być dla siebie dowódcą – pisał. Rozwiązanie AK miało pozbawić NKWD pretekstu do represjonowania żołnierzy podziemia.
Sam Okulicki, wraz z innymi przywódcami Polskiego Państwa Podziemnego, został aresztowany przez NKWD 27 marca 1945 r. w Pruszkowie. W czerwcu skazano go na 10 lat więzienia za działalność na zapleczu frontu radzieckiego (tzw. „proces szesnastu”). Zmarł 24 grudnia 1946 r. w więzieniu na Łubiance – oficjalnie przyczyną miał być atak serca, nie wyklucza się jednak morderstwa.