Anna Rybakiewicz – „Agentka wroga” – recenzja i ocena
Anna Rybakiewicz – „Agentka wroga” – recenzja i ocena
Anna Rybakiewicz pisze powieści obyczajowe inspirowane prawdziwymi wydarzeniami, szczególnie przemawia do niej tematyka II wojny światowej, którą poruszała w książkach „Złodziejka listów” oraz „Lekarka nazistów”. Najnowsza pozycja w dorobku autorki „Agentka wroga” również osadzona jest w czasach wojennych.
Tytułową „agentką” jest pochodząca ze Szwajcarii Angela Dremmler, która w 1943 r. dołącza do Abwehry i zostaje wysłana do Anglii, gdzie oficjalnie ma przejść na stronę aliantów, aby móc szpiegować ich dla Niemców. Wbrew planom, wywiad brytyjski z pomocą polskiego ruchu oporu przerzuca Angelę do okupowanej Warszawy. Bohaterka rozpoczyna niebezpieczną grę, pracując dla kilku stron i realizując ich sprzeczne interesy. Nie wiedzą oni, że ich agentka ma także swoje własne plany. Wojna i jej wynik nie mają dla niej większego znaczenia, ponieważ do wywiadu dołączyła z powodów osobistych. Nadrzędnym celem Angeli jest rozwikłanie tajemnicy śmierci brata, której okoliczności budzą jej wątpliwości, a wszystkie tropy prowadzą do Warszawy.
Podejmuje pracę jako sekretarka Ludwiga Höhnego, wysoko postawionego architekta w Urzędzie Dystryktu Warszawskiego, wymarzonym miejscu do pracy dla szpiega. Szef Angeli jawi się jako oschły i nieprzyjemny człowiek, w miarę spędzania z nim coraz więcej czasu poznaje jego tragiczną historię i drugie, bardziej ludzkie oblicze, a wkrótce zaczynają ich łączyć głębsze uczucia. Bohaterka lawirująca między polskim ruchem oporu, niemieckim i brytyjskim wywiadem, żyjąc pod nieustanną obserwacją, zmuszona jest wykazać się stalowymi nerwami i kreatywnością w wypełnianiu swojej misji. Okazuje się doskonałą agentką, poznaje i przekazuje aliantom plany Niemców dotyczące przebudowy Warszawy, tzw. Plan Pabsta, pomaga również w uwolnieniu polskiego więźnia.
Dla Angeli priorytetem pozostaje jednak jej brat i nadzieja na odnalezienie go żywego i gotowa jest w tym celu zdradzić wszystkich. Udaje jej się spełnić swoją misję, co wiąże się z zaskakującym zbiegiem okoliczności i okupione jest wpadką, po której Angela trafia do łomżyńskiego więzienia, gdzie jednym z brutalnie ją przesłuchujących jest nie kto inny, tylko Ludwig. Rozpoczyna tam grę na czas i decyduje się opowiedzieć o swoich poczynaniach jako potrójnej agentki. Sceny z więzienia przeplatają się w książce z jej opowieścią, prowadząc czytelnika do zaskakującego finału i enigmatycznego zakończenia.
„Agentka wroga” przedstawia wciągającą, sensacyjną historię kobiety, która, aby osiągnąć swój cel uwikłała się w skomplikowaną sytuację i do pewnego momentu radzi sobie w niej nadspodziewanie dobrze. Fabuła osadzona jest w czasach II wojny światowej, historia jest tłem dla opowieści i choć jej dokładne odwzorowanie nie jest priorytetem, wiele jej elementów zostało wiernie ukazanych, szczególnie tych dotyczących wyglądu okupowanej Warszawy, czy związanego z nim Planu Pabsta, który odgrywa w powieści dużą rolę. Większość występujących postaci jest fikcyjna, losy Angeli Dremmler inspirowane są jednak życiorysami prawdziwych agentów, dzięki czemu autorka była w stanie połączyć fikcję z prawdą w taki sposób, aby opowiedziana historia nie wydawała się naciągana ani zbyt nieprawdopodobna.
Książka Anny Rybakiewicz z pewnością jest zajmującą lekturą, autorka skonstruowała ciekawą fabułę, której bohaterka jest postacią wielowymiarową, pełną sprzecznych emocji i wykazującą się dużym sprytem i odwagą w realizacji swoich działań. Momentami może wydawać się odrobinę nierealistyczna, nadrabia niespodziewanymi zwrotami akcji i pomysłowymi rozwiązaniami. „Agentka wroga” godna jest polecenia miłośnikom powieści historycznych i wciągających, sensacyjnych opowieści.