Andres Kasekamp – „Historia państw bałtyckich” – recenzja i ocena
Książka Andresa Kasekampa jest syntetycznym kompendium wiedzy na temat historii politycznej trzech narodów bałtyckich od zarania dziejów aż do XX wieku. Autor skupia się głównie na czasach współczesnych i trzeba stwierdzić, że jest wybitnym specjalistą w tym zakresie.
Pierwsza część książki poświęcona jest historii średniowiecznej i nowożytnej tych ziem i stanowi dobre wprowadzenie do dalszych dziejów ludów bałtyckich. W dwóch pierwszych rozdziałach znajdujemy zwięzłe, ale rzetelne przedstawienie wydarzeń aż do roku 1560, potem mamy już okazję poznać punkt widzenia autora na dzieje stosunków Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Dzieje Bałtów są w tych rozdziałach przedstawione w ogólnym zarysie, a ich opis zawiera tezy z najnowszej literatury dotyczącej tamtego okresu. Jak słusznie zauważył we wstępie do książki Kasekampa Wojciech Roszkowski, autor nie sięga po literaturę polskich historyków, co dla czytelnika polskiego stanowi pewien mankament. Jednakże biorąc pod uwagę cel estońskiego historyka, jakim jest obiektywne przedstawienie dziejów państw nadbałtyckich, zabieg taki jest w pełni uzasadniony. W umiejętny sposób autor podkreśla na kartach pierwszych trzech rozdziałów znaczenie mniejszości narodowych i położenia geopolitycznego, które miały największe znaczenie dla dalszych losów Bałtów.
Czwarty rozdział zatytułowany Pod rządami carów. Długi wiek XIX (1795–1917) jest jednym z lepszych w tej książce (nie tylko z uwagi na zainteresowania zawodowe recenzenta) i z pewnością kluczowym, pozwala bowiem zrozumieć dzieje Litwy, Łotwy i Estonii. Andres Kasekamp porusza w nim trzy ważne kwestie: mniejszości niemieckiej, stosunków z Rosją i powstania pierwszych ruchów narodowych. Można śmiało zaryzykować tezę, że stosunek społeczeństw bałtyckich do tych trzech kwestii kształtuje ich tożsamość do dnia dzisiejszego. Mogą o tym świadczyć kolejne rozdziały: Krótki okres niepodległości (1917–1939) i Między młotem a kowadłem (1939–1953). Polski czytelnik może w nim „porównać” skalę zniszczeń, jakie wojna może uczynić narodom o wiele mniej licznym niż Polacy. Autor w umiejętny sposób pokazuje, jak przewrotne potrafią być tryby „wielkiej polityki”.
Ostatnie rozdziały sięgają aż 2011 roku i pokazują losy powojenne państw bałtyckich. Tutaj również ważnymi okazują się kwestie mniejszości (tym razem mogło okazać się, że to Łotysze i Estończycy pozostaną mniejszością we własnym państwie), a także stosunków z Rosją. Dla recenzującego książkę i mającego okazję podróżować do Estonii ciekawym było odkrycie korzeni „ekologiczności” Estończyków, a także kwestia religijności w państwach bałtyckich.
Niewątpliwym walorem książki Kasekampa jest jej obiektywizm. Autor w bardzo wyważony sposób zajmuje się kontrowersyjnymi kwestiami w historii państw bałtyckich, ich interpretację pozostawiając w gestii czytelnika. Możemy też skorzystać z bogatej literatury zawartej we wskazówkach bibliograficznych z tyłu książki. Andres Kasekamp jest Estończykiem, jednak nie można powiedzieć, że akurat historia tego państwa jest przedstawiona na kartach książki w jakiś szczególny sposób. Wręcz przeciwnie. Trzeba również docenić autora za to, że potrafił w jednej książce zawrzeć historie trzech różnych narodów – odnaleźć cechy wspólne ich historii i pokazać różnice. Spostrzeżenia, jakie przy tym czynił autor, są dodatkowym, unikatowym walorem tej książki i mogą świadczyć o jego dużej elokwencji i dobrym warsztacie historycznym.
Historia państw bałtyckich jest pozycją będącą idealnym preludium do poznania bardziej szczegółowo zawiłych losów Bałtów i dla chcących poznać historię tamtej części Europy lekturą obowiązkową.
Redakcja i korekta: Agnieszka Kowalska