Ale Historia, 9 kwietnia w Wyborczej
Alexander Dubček. Uśmiech nie wystarczy. _Szokował już tym, że się uśmiechał. Ale poza tym nie miał nic, żadnego programu /– pisał o Alexandrze Dubčeku Petr Pithart, pisarz, późniejszy działacz Karty 77. Gdy na początku 1968 r. przejął władzę w Czechosłowacji, rzeczywiście nie zachowywał się jak typowy aparatczyk, ale był nim. Najzręczniejszym ze wszystkich._ Tekst Michała Przeperskiego.
reklama
Ponadto w wydaniu:
- Opcio, król życia i Tatr. Józef Oppenheim szefował TOPR-owi przez 25 lat, najdłużej ze wszystkich naczelników. Brał udział w kilkudziesięciu akcjach, wielokrotnie ryzykował życiem, niejedno uratował. Tekst Pawła Smoleńskiego.
- Polska Ludowa reglamentowana. W latach 50., kiedy dostęp do kartek miała tylko uprzywilejowana mniejszość, reglamentację postrzegano jako system nagradzania swoich. Wśród komentarzy po wprowadzeniu kartek bezpieka odnotowała wyrażenie „kacapskie folksdojcze”, bo podpisanie folkslisty w czasie wojny oznaczało też wyższe przydziały kartkowe. Z dr. Andrzejem Zawistowskim, pracownikiem Katedry Historii Gospodarczej i Społecznej SGH w Warszawie rozmawia Adam Leszczyński.
- Historia z Zielonej Wyspy. O Éamona de Valerę oraz wojnę domową, która wybuchła w Irlandii na początku lat 20. XX w., jej mieszkańcy spierają się tak jak my o Piłsudskiego i zamach majowy. Jedni de Valerę nazywają najbardziej skutecznym politykiem XX w., inni obarczają go odpowiedzialnością za większość problemów kraju. Tekst Iwony Słabuszewskiej-Krauze.
reklama
Komentarze