Ale Historia, 4 września w Wyborczej
Krwawy poniedziałek w Katowicach. 4 września 1939 r. Niemcy prawie bez strat zajęli Katowice. I na przekór własnej propagandzie o niemieckości tego miasta rozpoczęli masowe represje. Historycy szacują, że zamordowali około 150 osób, choć prawdziwej liczby ofiar zapewne nigdy nie uda się ustalić.
reklama
Ponadto w wydaniu:
- Plagi, dyby i kajdany, czyli jak naprawiano młodzież. Przez całe stulecia kar za przestępstwa nie traktowano jako środka resocjalizacji, ale jako formę zemsty, odwetu, zastraszenia i napiętnowania. Także wobec dzieci.
- Akwizgran. Klejnot Karola Wielkiego. Gdy cesarz wszedł do jednego ze źródeł termalnych i poczuł, że ból opuszcza jego chore nogi, zdecydował: tu zbuduję moją nową stolicę!
- Naprzeciw czerwonych zbrodniarzy. Misja pokojowa w Kambodży (1992-93) zgromadziła żołnierzy, którzy w większości nigdy nie strzelali. Nie mieli nawet broni, więc początkowo namiotów pilnował wartownik z kijem. Helikoptery spadały, dowódcy nie wiedzieli, co robią oddziały. A mimo to, gdy Czerwoni Khmerzy zaatakowali nasz obóz pod Siĕm Réab, daliśmy im łupnia.
reklama
Komentarze