Ale Historia, 26 września w Wyborczej

opublikowano: 2016-09-26, 09:59
wszelkie prawa zastrzeżone
Chłopcy z ferajny. Sycylijski farciarz. Nazywali go „Lucky”, czyli „farciarz”, bo umiał wystrychnąć na dudka i policję, i innych mafiosów. A może dlatego, że nie wykrwawił się na śmierć przywiązany do drzewa przez innych gangsterów, bo - choć wydawało się to niemożliwe - szybko znalazła go policja?
reklama

Ponadto w wydaniu:

  • Historia przedmiotu. Cienka niebieska linia. Autorka patentu pierwszego domowego testu ciążowego Amerykanka Margaret Crane sprzedała prawa do niego swojej firmie za symbolicznego dolara. Ale go nigdy nie dostała.
  • Wakacje z historią. Portugalska bajka. Nie jeden Ludwik II Wittelsbach, szalony król Bawarii, kochał się w bajkowych zamkach. Równie ekscentryczną rezydencję w Sintrze niedaleko Lizbony wybudował sobie również inny Niemiec. Nazywany był Dom Fernando i przez lata pełnił obowiązki króla Portugalii.
  • Stulecie urodzin Aleksandra Gieysztora. Myślę, że Aleksander Gieysztor wybrał mediewistykę, bo badając dzieje średniowiecza historyk napotyka na najwięcej zagadek. A on uwielbiał rozwiązywać zagadki - mówi jego znakomita uczennica prof. Maria Koczerska.
reklama
Komentarze
o autorze

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone