Ale Historia, 14 sierpnia w Wyborczej
Rok 1920, nasz bój o wszystko. Kiedy Józef Piłsudski wprowadził szefa Sztabu Generalnego gen. Tadeusza Rozwadowskiego w plan ofensywy znad Wieprza, ten momentalnie go zrozumiał, bo to był bardzo zdolny generał. Lecz gdy Rozwadowski tłumaczył go potem Francuzom, ci uznali, że nie można go zrealizować. Okazało się jednak, że można.
reklama
Ponadto w wydaniu:
- Pilot Pabla Escobara. „Ameryka oskarża Managuę o udział w przemycie kokainy” – donosiły 19 lipca 1984 r. „New York Times i inne amerykańskie media. Ronald Reagan dostał wreszcie dowody i zdjęcia, na których widać kolumbijskiego bossa narkotykowego Pabla Escobara pomagającego nikaraguańskim żołnierzom ładować paczki z kokainą do luku transportowca.
- WAKACJE Z HISTORIĄ. Tajemnice kaplicy Rosslyn. Jest niczym pokój zagadek – skrywa, jak twierdzą niektórzy – symbole masonów i templariuszy, których rozszyfrowanie może prowadzić do odnalezienia św. Graala albo innych skarbów. Jednak nikt, kto stamtąd wychodzi, nie potrafi odkryć ani jednej tajemnicy.
- Elvis wiecznie żywy. 40 lat temu zmarł król rock'n'rolla. Wśród jego najzagorzalszych fanów nie brak takich, którzy uważają, że wcale nie umarł, tylko uprowadzili go kosmici. Albo sam był jednym z nich i po wykonaniu misji na Ziemi wrócił do swojego świata.
- HISTORIA Z PRL-U. Na szlaku „Niewidzialnej ręki”. Gdy na ulicach Drezdenka pojawiły się ulotki zrobione na dziecięcej drukarence z napisem:/„Niewidzialna ręka” żąda obniżki cen, bo wystąpimy z bronią/, SB zakwalifikowała to jako „nawoływanie do popełnienia zbrodni” i natychmiast rozpoczęła śledztwo.
- Z DZIEJÓW HEREZJI. Czy można się modlić do ikony? Przeciwnicy oddawania czci obrazom świętych w bezwzględnej walce ze zwolennikami takich praktyk uciekali się czasem do drastycznych metod: miażdżyli im głowy, które najpierw układali na ikonach, topili w zaszytych workach, a twórcom ikon przypalali dłonie.
reklama
Komentarze