Adam Przechrzta – „Chorągiew Michała Archanioła” – recenzja i ocena

opublikowano: 2009-06-29, 20:50
wolna licencja
Mafijne porachunki, tajne misje jednostek specjalnych i poszukiwania bezcennej relikwii. Walka na śmierć i życie. Metafizyka i alchemia, miłość i przemoc. Opowieść o zwykłym człowieku, który stał się chorążym sił wyższych.
reklama
Adam Przechrzta
„Chorągiew Michała Archanioła”
cena:
29,99 zł
Wydawca:
Fabryka Słów
Rok wydania:
2009
Okładka:
miękka
Liczba stron:
400
Format:
125x195
ISBN:
978-83-7574-089-9

„Chorągiew Michała Archanioła” to dopiero druga powieść w dorobku Adama Przechrzty, ale można powiedzieć że już wyrobił on sobie własną markę. Jego debiutancka powieść „Pierwszy krok” była książką napisaną prostym i zrozumiałym językiem, a nade wszystko ciekawą i wciągającą, z oryginalną fabułą i niezwykłymi bohaterami, których nie sposób było nie polubić. Była też pełna komicznych sytuacji i niespodziewanych zwrotów akcji. Tym razem pisarz serwuje nam coś nowego: z alternatywnego średniowiecza robi wielki skok w przyszłość i akcję swojej drugiej książki umieszcza we współczesnej Polsce i Rosji. Dodaje do tego jednostki specjalne, szczyptę alchemii i tajemniczy artefakt o niezwykłej mocy.

Chorągiew Michała Archanioła to zaskakująco opowieść z wartka akcją, pełną niebywałych przygód, momentami kuriozalnych, ocierających się wręcz o absurd, ale jednocześnie historia burzliwa, intrygująca i zabawna, bez trudu wciągającą czytelnika do końca. Autor zawarł w niej to wszystko, czego oczekujemy od dobrej powieści rozrywkowej. Bohaterów, do których łatwo można się przywiązać. Atmosferę tajemniczości oraz momentami wionący grozą i chłodem klimat, ale zarazem fabułę skłaniającą do głębokiej refleksji.

Historyk na tropie

Książka opowiada o perypetiach Janusza Korpackiego, pracownika naukowego jednej z polskich uczelni wyższych. Postaci barwnej, nieprzeciętnej i od razu przypadającej czytelnikowi do gustu. Ten niepozorny wykładowca to tak naprawdę człowiek który niejedno w życiu przeszedł, a zarazem człowiek walczący z wielką zawziętością i determinacją zarówno we własnym interesie jak i w imieniu innych. Lojalny wobec przyjaciół i rodziny, śmiertelnie niebezpieczny dla wrogów. Nie stroniący od kobiet, odważny i zdecydowany, lubiący wyzwania, obyty w świecie, potrafiący zachować się w każdej sytuacji, znający wiele sztuk walki i posługujący się niejedną bronią (choć głównie preferujący swój wysłużony nóż), doskonały kucharz, łamacz zamków, posiadający obszerną wiedzę z wielu dziedzin i wykorzystujący ją świetnie w praktyce, a do tego miłośnik sztuki fotografii.

Historia opisana w „Chorągwi…” zogniskowana jest wokół tytułowego sztandaru Michała Archanioła, owianej tajemnicą relikwii o wielkim znaczeniu dla rosyjskiego Specnazu, dającej błogosławieństwo w boju walczącym w jego imieniu. Chorągiew zostaje jednak skradziona, a jej odnalezienie powierzone zostaje Korpackiemu. Od samego początku akcja nabiera niesamowitego tempa. Autor nie pozwala nam ani na chwile ochłonąć i cały czas dostarcza mnóstwa wrażeń. Razem z Korpackim ruszymy tropem tajemniczego Alchemika, należącego do wywiadu II RP, rozpoczynając poszukiwania tajemniczej relikwii. Nie jest to wprawdzie powieść historyczna, ale bohaterem jest współcześnie żyjący historyk, który na prośbę swojego promotora rozwiązuje zagadkę kryminalna związana z okresem II RP, w którym się specjalizuje się naukowo.

reklama

Zapoznamy się bardzo blisko ze Specnazem, ruską mafią i Afgańcami. Poznamy co to miłość, przyjaźń i strata. Poznamy też słodki smak zwycięstwa i gorzki smak porażki. Dowiemy się czym jest braterstwo broni, jaką wagę ma poświęcenie i przekonamy się że więzy rodzinne są nierozerwalne. Pisarz z wprawą manipuluje naszymi nastrojami, płynnie przechodząc od opisów rzeczy ważnych do opisów rzeczy banalnych: są momenty w których trzeba zachować powagę, takie które wzruszają, które wywołują śmiech, ale i takie które skłaniają do refleksji.

Świadomie czy też nie, autor wkłada w usta swoich bohaterów osobiste przemyślenia, uwagi czy nawet krytykę współczesnego świata. Pojawiają się odniesienia do terroryzmu, przemocy w rodzinie, brutalności działań wojennych, przemytu narkotyków czy stosunków polsko-rosyjskich. Te ostatnie są jedną z osi powieści i dla niektórych mogą wydać się zbyt nachalnie eksponowane. Przechrzta przewidział to i w usta swoich bohaterów wkłada kilka niewygodnych pytań. Robi to w sposób szczery i bezlitosny, ale inteligentnie i z klasą. Kolejny ważny dodatek, jaki łatwo można zauważyć w czytanej powieści, to wplecione w fabułę różnego rodzaju ciekawostki. Informacje zarówno na tematy ścisłe, jak i humanistyczne, takie jak historia, kultura, alchemia czy nawet gotowanie. Zabieg ten sam w sobie jest świetnym uzupełnieniem lektury.

W miarę czytania autor kreśli przed nami nie tylko sylwetkę Korpackiego ale i nietuzinkowych bohaterów drugiego planu: wuja Maksa, człowieka stanowczego, potrafiącego załatwić wszystko i „wszystkich”; mentora i przyjaciela Korpackiego, prof. Davidoffa; piękną Annę ze Specnazu czy wreszcie jej brata Dżumę, patriotę, który bez ogródek wytyka błędy swojego narodu i dla którego rodzina zawsze ma pierwszeństwo.

Autor nie ustrzegł się jednak kilku błędów. Cała historia momentami wydaje się niespójna, a tytułowa chorągiew zostaje zepchnięta na drugi a nawet trzeci plan; tak jakby była tylko na doczepkę. Słabo wykorzystał również autor pomysł Alchemika, trochę czuć niedosyt tak szybko zakończoną historią tej oryginalnej postaci.

Przechrzta stworzył świetną powieść sensacyjno-przygodową, dostarczającą niemałej rozrywki. To opowieść, która spodoba się wszystkim, którzy potrzebują czegoś lekkiego do przeczytania na wakacjach.

Zredagował: Kamil Janicki

reklama
Komentarze
o autorze
Jarosław Machura
Rocznik 1985. Pochodzi z Pińczyc, małej miejscowości niedaleko Częstochowy. Większość czasu spędza w Katowicach gdzie studiuje socjologię na Uniwersytecie Śląskim. Zainteresowania to przede wszystkim kultura popularna ze szczególnym zaznaczeniem literatury i kina. Od niedawna w Stowarzyszeniu Działań Nietypowych „Szatnia”. Z „Histmagiem” związany od grudnia 2006 roku.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone