80. rocznica Tragedii Górnośląskiej: W Bytomiu przypomniano o horrorze, jaki rozegrał się w styczniu 1945 r. [ZDJĘCIA]
Zobacz także:
Widowisko odbywające się w bytomskich Miechowicach już od dziewięciu lat organizuje Stowarzyszenie na Rzecz Zabytków Fortyfikacji Pro Fortalicium, a pomysłodawcą wydarzenia jest Ireneusz Okoń. W tegorocznej edycji wzięło udział 285 rekonstruktorów z 30 grup rekonstrukcyjnych działających na terenie Polski i w Czechach. Co więcej, wykorzystano też pojazdy z czasów II wojny światowej takie jak: czołg T-34, lekki radziecki samochód pancerny BA-64, a także replikę niemieckiego niszczyciela czołgów Marder III i tzw. muchobijkę, czyli armatę 53-K. Nie zabrakło też pokazów pirotechnicznych.
W styczniu 1945 roku znad Wisły ruszyła potężna ofensywa Armii Czerwonej, która w zamierzeniu Stalina miała doprowadzić do ostatecznego upadku III Rzeszy – mówił Dariusz Pietrucha, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Zabytków Fortyfikacji Pro Fortalicium i dodał: – Nas najbardziej interesuje trasa przemarszu I Frontu Ukraińskiego, którym dowodził marszałek Iwan Koniew. To była ogromna operacja logistyczna. 12 stycznia wojska te ruszyły do natarcia na Górny Śląsk. I Front Ukraiński miał za zadanie zniszczenie niemieckiej obrony na Górnym Śląsku. Wojsko miało dotrzeć do Odry, a następnie przekroczyć ją, otwierając drogę na Berlin. Niemcy spodziewali się tego uderzenia i poczynili odpowiednie przygotowania...
Efekty znamy. Po zajęciu Miechowic przez radzieckie oddziały doszło do licznych aktów przemocy wobec ludności cywilnej, które na zawsze odcisnęły piętno na historii tego miejsca.
Zobaczcie zdjęcia!
Widowisko, organizowane z rozmachem, zgromadziło wielu widzów, w tym mieszkańców regionu, miłośników historii i rekonstruktorów z całej Polski. Wydarzenie to było nie tylko hołdem dla ofiar tamtych wydarzeń, ale również żywą lekcją historii, która pozwoliła zrozumieć tragiczne losy mieszkańców podczas II wojny światowej. To także ważny element kultywowania pamięci o wydarzeniach II wojny światowe
Relację z widowiska można obejrzeć też na kanale na YouTube.